Po zawodach: Statystyki weekendu PŚ w Rasnovie

Za nami historyczny weekend Pucharu Świata. Po raz pierwszy skoczkowie narciarscy rywalizowali o Kryształową Kulę w Rumunii. Czas na krótkie podsumowanie wydarzeń w Rasnovie.

PODIUMOWICZE

1. miejsce (piątek) i 2. miejsce (sobota) - Karl Geiger (Niemcy)

Reprezentant Niemiec potwierdził, iż w tym sezonie czuje się świetnie na normalnych skoczniach. W styczniu odniósł dwie wygrane na tego typu obiekcie w Predazzo. W piątek powtórzył ten sukces w Rasnovie, zaś następnego dnia zajął drugą lokatę. Tym samym zachował realne szanse w walce o Kryształową Kulę.

Obecnie Karl Geiger ma na swoim koncie 5 pucharowych wygranych, a także 12 miejsc na podium zawodów Pucharu Świata (5-6-1). To także 120. triumf reprezentantów Niemiec w konkursach tej rangi.

3. miejsce (piątek) i 1. miejsce (sobota) - Stefan Kraft (Austria)

Dwukrotny mistrz świata z Lahti poczynił w Rumunii kolejny krok w kierunku drugiej w karierze Kryształowej Kuli. W piątkowym konkursie zajął trzecią lokatę, tuż za niemieckim duetem. Następnego dnia był już najlepszy, dodatkowo stając się jednym ze współrekordzistów skoczni (103 m). Ty msamym mógł cieszyć się z jubileuszowego, 20. zwycięstwa w zawodach Pucharu Świata.

Łącznie Stefan Kraft 69-krotnie stawał na podium zawodów Pucharu Świata. Austriak ma w swoim dorobku 20 wygranych, 25 drugich oraz 24 trzecie miejsca. Dzięki sukcesom w Rasnovie, reprezentanci jego kraju mają już 750 miejsc na podium indywidualnych konkursów PŚ (255-258-237).

2. miejsce (piątek) - Stephan Leyhe (Niemcy)

Luty 2020 roku to najlepszy okres w dotychczasowej karierze Stephana Leyhe. Reprezentatn Niemiec zajął drugie miejsce w konkursie w Sapporo. Tydzień później odniósł pierwszy pucharowy triumf w rodzinnym Willingen, zostając dodatkowo zwycięzcą cyklu Willingen Five. W Rasnovie po raz kolejny znalazł się w czołowej trójce, kończąc piątkową rywalizację na drugiej pozycji.

Stephan Leyhe po raz czwarty w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Na ten dorobek składa się jedno zwycięstwo, a także trzy drugie miejsca.

3. miejsce (sobota) - Constantin Schmid (Niemcy)

20-letni skoczek z Oberaudorf odniósł w sobotę jeden z największych sukcesów w swojej karierze. W pierwszej serii młody Niemiec został jednym ze współrekordzistów Trambuliny Valea Carbunarii (HS97). W drugiej utrzymał trzecią pozycję, tym samym ciesząc się z pierwszego indywidualnego podium zawodów Pucharu Świata.

Constantin Schmid jest 31. reprezentantem Niemiec, który stanął indywidualnie na podium Pucharu Świata. Po weekendzie w Rasnovie, dorobek reprezentacji Niemiec wynosi 349 miejsc w czołowej trójce (120-124-105).

DRUŻYNA WEEKENDU

Najwięcej pucharowych punktów podczas weekendu w Rasnovie zgromadzili reprezentanci Niemiec, którzy z Rumunii powrócili z dorobkiem 452 "oczek". Na ten wynik składa się najlepszy wynik zarówno z piątku (246 pkt.), jak i z soboty (206 pkt.).

Drugie miejsce w rankingu zajęli Austriacy, którzy zainkasowali 320 punktów. Liderzy Pucharu Narodów uzyskali drugi rezultat obu konkursowych dni (kolejno 131 i 189 pkt.).

Na trzeciej pozycji znaleźli się Polacy (219 pkt.). Biało-Czerwoni zdobyli kolejno 119 pkt. w piątek (3. wynik) oraz 100 pkt. w sobotę (4. lokata).

ŻYCIÓWKI

Podczas piątkowego konkursu w Rasnovie dwóch zawodników ustanowiło swój najlepszy rezultat w karierze. Słoweniec Ziga Jelar zajął 12. miejsce, co jest rezultatem lepszym o dwie lokaty w porównaniu do ubiegłotygodniowych lotów w Bad Mitterndorf. Z kolei 48. pozycja przypadła debiutującemu Witalijowi Kaliniczence.

W niedzielę najlepsze rezulaty ustanowiło siedmiu zawodników, w tym wspomniany wcześniej Constantin Schmid. Ponownie awans zanotował Ziga Jelar, który po raz pierwszy ukończył konkurs PŚ w czołowej "10". Dwaj debiutujący Rosjanie zamknęli z kolei tabelę wyników. Ilja Mankow był czterdziesty dziewiąty, z kolei Danił Sadrejew został zdyskwalifikowany.

NESTORZY KONTRA MŁODZIEŻ

W obu weekendowych konkursach w Rasnovie listę najstarszych uczestników rywalizacji otwierali Piotr Żyła (rocznik 1987), Japończyk Taku Takeuchi (1987) i Kamil Stoch (1987). W czołowej dziesiątce znajdował się ponadto Dawid Kubacki (1990).

Z kolei na czele grona najmłodszych zawodników zawodów na Trambulina Valea Carbunarii znaleźli się w piątek Szwajcar Dominik Peter (rocznik 2001), Norweg Anders Haare (1999) oraz Niemiec Constantin Schmid (1999). W sobotę do czołowej trójki obok Petera dołączyli Rosjanie - Danił Sadrejew (2003) i Ilja Mankow (2003). Ósmy w sobotnim zestawieniu najmłodszych skoczków był Paweł Wąsek (1999).

W piątek pojedynek wygrali "nestorzy", którzy zdobyli 145 punktów. Największa w tym zasługa Polaków - Stocha (6. pozycja), Dawida Kubackiego (8. miejsce) i Piotra Żyły (9. lokata). "Młodzież" zainkasowała 91 "oczek", a najwięcej punktów z ich dziesiątki zgromadził Norweg Marius Lindvik (5. miejsce).

Dzień później również górą byli "nestorzy", stosunkiem punktowym 138:114. Ponownie największe wiano punktowe dla drużyny najstarszych zgromadzili Kubacki (4. miejsce) i Stoch (9. pozycja). U najmłodszych najlepszy okazał się trzeci Constantin Schmid i szósty Marius Lindvik.

(ANTY)LOTY WEEKENDU

Podczas weekendu w Rasnovie doczekaliśmy się trzech oficjalnych rekordzistów skoczni. Podczas sobotniej pierwszej serii konkursowej, na 103 metr poszybowali kolejno Gregor Schlierenzauer, Constantin Schmid oraz Stefan Kraft.

Najkrótsze loty miały z kolei miejsce podczas pierwszego czwartkowego treningu. Amerykanin Andrew Urlaub uzyskał w nim zaledwie 68,5 metra. Na 71 metrze lądował Paweł Wąsek, zaś na 72 metrze - Matthew Soukup. Wynik Kanajdyczyka powtórzył w drugim treningu Ukrainiec Jewhen Marusiak.

Z WIATREM I POD WIATR

W najkorzystniejszych warunkach wierznych (uwzględniając uśrednione pomiary siły wiatru na skoczni) w trakcie weekendu w Rasnovie skakał Markus Eisenbichler. Reprezentant Niemiec za skok w czwartkowych kwalifikacjach na 101 metr otrzymał -15 punktów za wiatr. Drugi w zestawieniu znajduje się jego rodak, Constantin Schmid (-14,6 pkt. za skok na 98 m w czwartkowych kwalifikacjach), a trzeci jest Słoweniec Rok Justin (-13,5 pkt. za pierwszy treningowy skok na odległość 94,5 m).

Najtrudniejsze warunki wietrzne podczas skoku miały miejsce w pierwszej serii treningowej, podczas której Paweł Wąsek uzyskał +9,8 punktu za próbę na 71 metr. Czech Cestmir Kozisek dostał +8,3 pkt. za skok w piątkowej serii próbnej na 81 metr. W tej samej rundzie Roman Koudelka zainkasował +8,2 pkt. za skok na odległość 87 metrów.

LEKCJA STYLU

Najwyżej ocenionym skokiem przez sędziów podczas weekendu w Rasnovie była rekordowa sobotnia próba Stefana Krafta. Austriak za lot na 103 metr otrzymał 58,5 punktu za styl. Lider Pucharu Świata uzyskał ponadto 58 punktów za finałową piątkową próbę na odległość 97,5 metra. Trzeci wynik weekendu - 57,5 pkt. - należy do Niemca Karla Geigera za skok w pierwszej serii piątkowych zawodów na 100 metr.

W obecnie trwającym sezonie Pucharu Świata byliśmy świadkami dwunastu prób ocenionych przez sędziów na 58,5 punktu za styl. Pięć takich skoków było dziełem Stefana Krafta, trzy - Kamila Stocha, a po jednym - Piotra Żyły, Karla Geigera, Anze Laniska oraz Timiego Zajca.

DYSKWALIFIKACJE

Podczas weekendu w Rumunii doszło do dwóch dyskwalifikacji z powodu nieregulaminowego kombinezonu. W czwartkowych kwalifikacjach ukarany został Rosjanin Ilja Mankow, zaś w sobotniej pierwszej serii - jego rodak, Danił Sadrejew.

Do tej pory w trakcie trwającego sezonu Pucharu Świata naliczonych zostały trzydzieści trzy dyskwalifikacje, z czego trzydzieści jeden dotyczyło kombinezonów, zaś po jednej - obuwia i zbyt długich nart. Ukarani zostali sześciokrotnie Słoweńcy i Rosjanie, czterokrotnie Norwegowie i Japończycy, trzykrotnie Polacy, dwukrotnie Austriacy, zaś po jednym razie Włosi, Amerykanie, Szwajcarzy, Kanadyjczycy, Bułgarzy, Ukraińcy, Niemcy oraz Estończycy.

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w dniach 28 lutego-1 marca w Lahti. Na Salpausselce (HS130) zaplanowano dwa konkursy indywidualne i jeden drużynowy. Trener Michal Dolezal postanowił, iż do Finlandii polecą Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Zyła, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka oraz Paweł Wąsek.