Walter Hofer: To odgórna decyzja rządu

Do ostatniej chwili ważyły się losy czwartkowych zawodów z cyklu Raw Air w norweskim Trondheim. Działacze FIS, organizatorzy, sztaby szkoleniowe oraz sami skoczkowie z napięciem śledzili wystąpienie minister Norwegii, która ogłaszała listę restrykcji, jakie rząd zdecydował się wprowadzić na terenie kraju. Wobec nowych obostrzeń, Walter Hofer został zmuszony ogłosić zakończenie sezonu 2019/2020 w skokach narciarskich już dziś.

- Jest nam niezwykle przykro, że nie mogliśmy przeprowadzić zaplanowanych zawodów, tym bardziej, że już mamy za sobą już kwalifikacje w Trondheim, które na dodatek odbyły się w bardzo dobrych warunkach. Teraz zmuszeni jesteśmy zaakceptować decyzję Norweskiego Związku Narciarskiego, który otrzymał ścisłe wytyczne od rządu. To już nie kwestia sportu, ale decyzja odgórna rządu norweskiego. Co prawda oficjalnie nowe, zaostrzone zalecenia norweskiego rządu wchodzą w życie dziś od godziny 18-tej, ale ministerstwo sportu wydało osobne oświadczenie, że wszystkie sportowe imprezy powinny zostać przerwane w trybie natychmiastowym - mówi Walter Hofer.

- To nie było dla nas zbyt problematyczne, aby kontynuować przeprowadzanie zawodów w skokach aż do teraz. Pomocne jest to, że jesteśmy tu na północy, gdzie wpływ wirusa na życie codzienne jest nieco mniejszy. Mogliśmy więc przeprowadzić kilka konkursów więcej niż np.niektóre inne dyscypliny. Jednak prędzej, czy później trzeba było pogodzić się z tym, co wydarzyło się dziś - tłumaczy ustępujący dyrektor Pucharu Świata.

- Mamy oczywiście zwycięzcę RAW Air, a także triumfatora Pucharu Świata, jednak nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie i w jaki sposób zostaną przekazane trofea. Zwycięzcą Raw Air 2020 jest Kamil Stoch - wynika to jasno z aktualnej na dziś klasyfikacji turnieju. To moje ostatnie zawody w roli dyrektora Pucharu Świata, a tym samym także i ostatnia publiczna wypowiedź - zakończył Hofer.

Korespondencja z Trondheim, Tadeusz Mieczyński