Czech trenerem Francuzów
David Jiroutek został mianowany nowym szkoleniowcem męskiej reprezentacji Francji w skokach narciarskich. 47-latek do połowy minionego sezonu prowadził rodzimą kadrę narodową.
Francuski Związek Narciarski zakończył sagę związaną z głównym trenerem swoich skoczków na sezon 2020/21. Po wiosennym zamieszaniu związanym z osobą Heinza Kuttina, o czym w maju informowaliśmy >>>TUTAJ<<<, włodarze tamtejszej federacji zdecydowali się na zatrudnienie fachowca zza naszej południowej granicy. Mowa o Davidzie Jiroutku, który ostatnio pracował w ojczyźnie.
Jiroutek opiekował się męską reprezentacją Czech od kwietnia 2018 roku, kiedy zastąpił Richarda Schallerta z Austrii. Rodacy - na bazie niezadowalających wyników - podziękowali mu za świadczone usługi w połowie Pucharu Świata 2019/20, tuż po weekendzie we włoskim Predazzo. Mimo niezadowolenia wynikającego ze zwolnienia dotychczasowego trenera, o czym otwarcie mówił m.in. Roman Koudelka, Czesi dokończyli zimę z Antoninem Hajkiem za sterami drużyny.
Teraz David Jiroutek, mający w swoim CV również pracę z Rosjanami, przeniesie się do Francji, gdzie ma podjąć się stworzenia solidnej ekipy Trójkolorowych. Kontrakt obejmuje dwa najbliższe sezony, włącznie z olimpijskim. Czech do swojej dyspozycji będzie miał siedmiu skoczków, z którymi na początku tygodnia spotkał się w Courchevel. Jego asystentem będzie Christian Hoffelinck.
- Otrzymaliśmy kilkanaście propozycji, w tym zaledwie jedną francuską - zdradza Jérôme Laheurte, dyrektor sportowy francuskiej reprezentacji na łamach ledauphine.com. - Jest przyzwyczajony do działania bez ogromnych zasobów finansowych - dodaje działacz.
Zobacz też: Francuzi opublikowali kadry, Kuttin trenerem niemieckich kombinatorów