LGP w Szczuczyńsku i Czajkowskim odwołane
Potwierdziły się przewidywania włodarzy Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Narciarskiej. Zaplanowane na 12-13 września finałowe zawody Letniego Grand Prix w Czajkowskim nie dojdą do skutku. W czwartek Międzynarodowa Federacja Narciarska potwierdziła odwołanie imprezy. Ten sam los spotkał także imprezę w Szczuczyńsku (5-6 września).
Jeszcze w niedzielę o obawach związanych z odwołaniem imprezy szczerze wypowiadał się Dmitrij Dubrowski, prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej: - Dołożyliśmy wszelkich starań, aby gościć Letnie Grand Prix, ale niestety obecna sytuacja na świecie wywiera presję na organizatorach. Na niemal 90 procent zawody zostaną odwołane - mówił przewodniczący związku w rozmowie ze Skijumping.pl.
Rosyjscy działacze spodziewali się takiej decyzji z uwagi na panującą pandemię koronawirusa. Z tego powodu udział w zawodach na skoczni Sniezynka (HS140) potwierdziły zaledwie trzy reprezentacje - Rosja, Kazachstan i Słowenia. Aby zawody mogły zostać zaliczone do klasyfikacji Letniego Grand Prix bądź Pucharu Świata, do rywalizacji zgłoszonych muszą zostać reprezentanci co najmniej ośmiu państw.
Zawody Letniego Grand Prix nie odbędą się również w Szczuczyńsku. W dniach 5-6 września zawodnicy mieli rywalizować na największej igelitowej skoczni świata. Pomimo ostatnich zapewnień komitetu organizacyjnego, panująca pandemia koronawirusa nie pozwoliła na doprowadzenie tych zawodów do skutku w tym roku.
Czwartkowe decyzje FIS oznaczają, iż w obecnym kalendarzu Letniego Grand Prix mężczyzn na sezon 2020 pozostały zaledwie dwa konkursy indywidualne. W dniach 22-23 sierpnia najlepsi skoczkowie świata mają rywalizować na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle. Z kolei w terminarzu pań znajdują się wyłącznie zawody w czeskim Frensztacie (HS106), które mają się odbyć 15 sierpnia.