Norwegowie zorganizują dodatkowe zawody Letniego Grand Prix?
Jak podaje serwis aftenposten.no, Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) miała zwrócić się do Norweskiego Związku Narciarskiego (NSF) z prośbą o rozważenie organizacji zawodów rangi Letniego Grand Prix 2020. W grę wchodzą obiekty w Oslo, Lillehammer oraz Trondheim.
- Obecnie rozważamy, czy da się to sfinansować. Istnieje wiele ograniczeń, które stoją nam na drodze - mówi Erik Roeste, prezes norweskiej federacji. Problemami są nie tylko trwająca pandemia i kwestie bezpieczeństwa, ale również aspekty ekonomiczne. Jak czytamy na aftenposten.no, rozmowy dotyczą terminu wrześniowego. - Musimy działać dość szybko. Być może w przyszłym tygodniu podejmiemy jakąś decyzję - zapowiada skandynawski działacz.
Clas Brede Braathen, dyrektor norweskiej reprezentacji, podkreśla wagę organizacji konkursów rangi międzynarodowej nawet w okresie letnim. - Dla całego narciarstwa klasycznego ważne jest, abyśmy zorganizowali w dobry i bezpieczny sposób zawody, które pomogą ustalić standardy pod kątem nadchodzącego sezonu zimowego - mówi 51-latek.
Zobacz też: Sandro Pertile: Konkursy w Wiśle są dla nas bardzo ważne
Do sprawy entuzjastycznie podchodzi Marius Lindvik, najlepszy norweski skoczek minionego sezonu. - To ciekawy pomysł. Fajnie byłoby mieć zawody Letniego Grand Prix w Norwegii - uważa 22-latek.
Dotąd Norwegowie trzykrotnie byli gospodarzami zawodów rangi Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. W latach 1995-1997 rywalizacja na igelicie odbywała się w Trondheim, które jest wymieniane jako jeden z kandydatów do organizacji tegorocznych zawodów. W kraju drużynowych mistrzów olimpijskich dostępne są też obiekty w Lillehammer, a także skocznia normalna w Oslo.
Na ten moment jedynym przystankiem Letniego Grand Prix 2020 w skokach narciarskich mężczyzn jest Wisła (21-23 sierpnia). Wcześniej z terminarza wypadły już zawody w Courchevel, Szczuczyńsku, Czajkowskim, Hinzenbach oraz Klingenthal. Z tego powodu Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła decyzję, iż na bazie dwóch konkursów na skoczni im. Adama Małysza nie zostanie wyłoniony zwycięzca klasyfikacji generalnej. Niewykluczone, iż decyzja Norwegów może wpłynąć na dotychczasowe ustalenia.
Zobacz też: Letnie Grand Prix 2020 bez triumfatora klasyfikacji generalnej!