Ostatnia prosta przygotowań do LGP w Wiśle
- Przerwa od rywalizacji była zbyt długa. Robimy to dla popularyzacji skoków narciarskich. Dziś nie ma już odwrotu i organizujemy te zawody. Obyśmy wszyscy dotrwali szczęśliwie do końca imprezy - mówi nam Andrzej Wąsowicz, szef wiślańskiego komitetu organizacyjnego, na ostaniej prostej przygotowań do jedynych tego lata zawodów Grand Prix. Działacz zaapelował też do kibiców o rozsądne zachowanie podczas trwania całego wydarzenia.
Korespondencja z Wisły, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela