Schlierenzauer oraz Iraschko-Stolz mistrzami Austrii na skoczni normalnej

Wrześniowy atak zimy w krajach alpejskich wpłynął na program tegorocznych mistrzostw Austrii w skokach narciarskich. Start sobotnich zawodów na obiekcie normalnym w Eisenerz opóźnił się z powodu porannych opadów śniegu, które uniemożliwiły przedpołudniową rywalizację na Erzberg Arenie (HS109). Ostatecznie po złote medale sięgnęli doświadczeni Daniela Iraschko-Stolz oraz Gregor Schlierenzauer.

W Styrii od wczesnych godzin porannych trwało odśnieżanie Erzberg Areny i przygotowywanie jej do rywalizacji austriackich skoczkiń, skoczków, a także kombinatorów norweskich w ramach krajowego czempionatu 2020. Oryginalny harmonogram imprezy zakładał serię próbną o 9, a następnie pierwszą rundę ocenianą o 10:30. W Eisenerz tytułów sprzed roku bronili Michael Hayboeck oraz Eva Pinkelnig. Na niedzielę zaplanowano rywalizację na dużym obiekcie im. Paula Ausserleitnera (HS142) w Bischofshofen.

Aktualizacja (godz. 14:00):

W serii treningowej, którą udało się rozpocząć o 12:35, najlepszy okazał się Elias Medwed. 18-latek poszybował z 17. belki startowej na 105. metr. Tuż za nim znalazł się Stefan Kraft, który z 16. platformy startowej - w bardziej sprzyjających warunkach - uzyskał 106,5 metra. Czołową "3" zamknął autor najdłuższego lotu - Philipp Aschenwald (109,5 metra; 17. belka). Pośród pań najlepiej spisała się Chiara Hoelzl (104,5 metra).

Kliknij, aby zobaczyć protokół z wynikami serii treningowej >>>

Aktualizacja (godz. 15:45):

Bezkonkurencyjny pierwszego dnia tegorocznych mistrzostw kraju okazał się Gregor Schlierenzauer. 30-latek oddał najdłuższe skoki obu rund ocenianych, uzyskując 107 metrów oraz 108,5 metra. Dla Tyrolczyka jest to pierwszy tytuł mistrza Austrii od 2011 roku, kiedy brylował na dużym obiekcie w Bischofshofen. Jego przewaga nad drugim dziś Markusem Schiffnerem (105,5 oraz 104,5 metra) wyniosła 7,3 pkt. Skład podium uzupełnił Jan Hoerl (104 i 103 metry), który pokonał czwartego Marco Woergoettera (106,5 oraz oraz 103 metry) o zaledwie 0,1 pkt. Piąty finiszował Clemens Aigner (103,5 oraz 104 metry), a szósty Michael Hayboeck (103,5 oraz 104 metry). Drugą dziesiątkę otworzył Stefan Kraft (101,5 oraz 98,5 metra), a pod jej koniec uplasował się Philipp Aschenwald (18. pozycja; 96,5 oraz 101,5 metra).

Zwycięsko z potyczki kobiet wyszła Daniela Iraschko-Stolz. Mistrzyni świata z 2011 roku na półmetku (94,5 metra) traciła 1,8 pkt. do Evy Pinkelnig (97,5 metra), którą zaatakowała w rundzie finałowej. 36-latka, będącą członkinią lokalnego klubu z Eisenerz, oddała skok mierzący 99,5 metra, co przy metr krótszej próbie swojej rodaczki dało jej miano najlepszych skoczkini sobotniego konkursu. Różnica między omawianą dwójką wyniosła cztery punkty, a na podium nieoczekiwanie towarzyszyła im Sophie Sorschag (96 i 99 metrów). 22-latka pozostawiła w pokonanym polu czołowe postaci minionej edycji Pucharu Świata - Maritę Kramer (5. miejsce) i Chiarę Hoelzl (6. lokata).

Kliknij, aby zobaczyć protokół z wynikami sobotnich zawodów >>>