Polacy wylatują dziś do St. Moritz
Aż dwunastu polskich skoczków z kadr A oraz B wyrusza dziś do szwajcarskiego St. Moritz, aby oddać wreszcie pierwsze w tym sezonie skoki na śniegu. To właśnie Szwajcarom udało się, jako pierwszym przygotować skocznię do zimowego skakania i dlatego też zawitają do nich ekipy z całej Europy.
Kolejne obiekty, jakie wkrótce mają zostać otwarte, to skocznie w austriackim Seefeld oraz Ramsau.
Niestety, nie wszyscy polscy skoczkowie są w pełni zdrowi. Robert Mateja skręcił sobie kostkę podczas gry w siatkówkę, natomiast Stefan Hula doznał drobnego urazu w czasie gry w piłkę nożną.
Ostatecznie do Szwajcarii udadzą się: Małysz, Mateja, Skupień, Bachleda, W. Tajner, Hula, Pochwała, T. Tajner, Długopolski, Stoch, Urbański i być może Mateusz Rutkowski, który wciąż nie osiągnął wyznaczonego przez trenerów limitu 62 kg.
Na ostatnich treningach na Średniej Krokwi najlepiej prezentował się oczywiście Adam Małysz, a dobrą formę pokazał także Wojciech Skupień.
Pierwsze konkursy PŚ w Kuusamo już 26 i 27 listopada. Czy do tej pory polscy skoczkowie zdążą oskakać się na śniegu?
autor: tad, źródło: DP weź udział w dyskusji: 10