Wysokie temperatury powodem odwołania mistrzostw Finlandii

Rekordowo ciepły początek sezonu zimowego daje się we znaki fińskim skoczkom. Reprezentanci kraju w połowie listopada nadal trenują na igelicie, a tamtejsza federacja odwołała zaplanowane na przyszły tydzień mistrzostwa kraju.

Listopadowe mistrzostwa Finlandii miały odbyć się w dniach 21-22 listopada na skoczni HS80 w Taivalkoskim. Powodem odwołania imprezy są niekorzystne prognozy pogody i brak naturalnego śniegu w regionie Pohjois-Pohjanmaa. Meteorolodzy zapowiadają dodatnie temperatury od poniedziałku do środy, a do tego opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Mróz spodziewany jest dopiero w okolicach planowanych zawodów, co nie pozwoli na czas przygotować skoczni, której punkt konstrukcyjny to 73 metry.

Podobna aura nadal panuje w oddalonej o niespełna 100 km na północny-wschód Ruce, gdzie już za dwa tygodnie mają odbyć się konkursy z cyklu Pucharu Świata 2020/21. Organizatorzy i Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zapewniają jednak, iż naśnieżanie Rukatunturi przebiega zgodnie z planem, a w pogotowiu czekają rezerwy śniegu zgromadzone pod koniec ubiegłej zimy.

Zobacz też: Zielone światło od FIS dla Wisły i Ruki

Brak śniegu rzutuje także na przygotowania fińskiej kadry narodowej do nadchodzącego sezonu. Ekipa dowodzona przez Janne Väätäinena, która ze względu na panującą pandemię odpuści inaugurację Pucharu Świata w Wiśle, trenuje w Lahti. Kompleks Salpausselkä posiada sztucznie mrożone tory najazdowe, jednak zawodnicy nadal lądują na igelicie - czekając na spadek temperatury i pierwsze opady śniegu. Zespół trenuje w komplecie, włącznie z Niko Kytosaho, u którego jesienny test pod kątem COVID-19 dał wynik pozytywny. Do zakażenia doszło prawdopodobnie w Bawarii, gdzie Finowie odbyli jedno z nielicznych w tym roku zgrupowań poza ojczyzną.

W 2020 roku zimowymi mistrzami Finlandii zostali Antti Aalto (normalna skocznia w Rovaniemi) oraz Eetu Nousiainen (średni obiekt w Lahti). Zawody na dużej skoczni w Kuopio zostały odwołane.

Zobacz też: Finowie nie wystartują w Wiśle