PŚ w Wiśle: Rozpoczynamy sezon 2020/2021! (lista startowa kwalifikacji)

To już dziś! Po 254 dniach przerwy i przedwczesnym finale w Trondheim, najlepsi skoczkowie powracają do rywalizacji w Pucharze Świata. W piątek na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle rozegrane zostaną treningi oraz kwalifikacje do niedzielnych zawodów indywidualnych.

Miniona zima została zakończona przedwcześnie z uwagi na pandemię koronawirusa. Po raz ostatni zawodnicy rywalizowali 11 marca podczas prologu Raw Air w Trondheim. Zmieniająca się z godziny na godzinę sytuacja w Europie doprowadziła jednak do odwołania konkursu, finału Pucharu Świata w Vikersund oraz przełożenia mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy na następny sezon.

Zdobywcą Kryształowej Kuli został Stefan Kraft. Austriak, dla którego to już drugie takie trofeum w karierze, pokonał różnicą 140 punktów Niemca Karla Geigera. W Pucharze Narodów górą byli Niemcy dowodzeni przez Stefana Horngachera. Sukcesy odnosili również Polacy, którzy (z uwagi na przełożone MŚ w lotach) wygrali dwa główne wydarzenia sezonu. W Turnieju Czterech Skoczni najlepszy okazał się Dawid Kubacki, zaś w przedwcześnie zakończonym Raw Air pierwsze miejsce wywalczył Kamil Stoch. Pucharowe zwycięstwo odniósł także Piotr Żyła.

Pandemia koronawirusa sprawiła, iż naprawdę ciężko jest wytypować obecny układ sił wśród elity. Tegoroczna edycja Letniego Grand Prix została skrócona do zaledwie dwóch sierpniowych konkursów w Wiśle. W gronie kandydatów do wywalczenia Kryształowej Kuli 2020/2021 wymieniani są m.in. Stefan Kraft, Karl Geiger, Ryoyu Kobayashi, Halvor Egner Granerud, Marius Lindvik oraz Polacy - Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Pierwsze wnioski będzie można jednak wysnuć dopiero po najbliższych trzech dniach rywalizacji na Skoczni im. Adama Małysza.

Rozpoczynający się nowy sezon Pucharu Świata jest wyjątkowy z uwagi na zmianę warty. Po 28 latach z dyscypliną rozstał się dotychczasowy dyrektor cyklu, Walter Hofer. Od teraz obowiązki Austriaka przejmie Włoch Sandro Pertile.

Z uwagi na trwającą pandemię i obostrzenia, Międzynarodowa Federacja Narciarska wprowadziła dwie reguły dotyczące rozgrywania zawodów Pucharu Świata. Pierwsza z nich mówi o wymaganych 7 z czołowych 10 reprezentacji na liście startowej. Druga zmniejszyła liczbę wymaganych zespołów w konkursie drużynowym (6 zamiast 8).

Już po raz czwarty Wisła gości inaugurację Pucharu Świata w skokach narciarskich. Organizatorzy zapewniają, iż w porównaniu z poprzednimi trzema sezonami, Skocznia im. Adama Małysza (HS134) jest obecnie przygotowana najlepiej. Z uwagi na pandemię, rywalizacja w Beskidzie Śląskim odbędzie się bez udziału publiczności.

Nowy sezon zainaugurowany zostanie w piątek od sesji treningowej (15:45) oraz kwalifikacji do niedzielnego konkursu indywidualnego (18:00). Na starcie pojawi się 64 zawodników z 14 państw. W akcji ujrzymy dwunastu Polaków. Na belce startowej zasiądą Jarosław Krzak (nr 1), Andrzej Stękała (nr 2), Paweł Wąsek (nr 3), Tomasz Pilch (nr 4), Klemens Murańka (nr 22), Aleksander Zniszczoł (nr 27), Stefan Hula (nr 30), Maciej Kot (nr 33), Jakub Wolny (nr 35), Piotr Żyła (nr 55), Kamil Stoch (nr 60) oraz Dawid Kubacki (nr 61).

Zdaniem bukmacherów (Fortuna) faworytem pierwszych kwalifikacji w sezonie 2020/21 jest Dawid Kubacki. Analitycy duże szanse dają także Stefanowi Kraftowi, Markusowi Eisenbichlerowi oraz Ryoyu Kobayashiemu. W gronie pretendentów do wygrania znajduje się również Kamil Stoch.

W porze zawodów wiatr na skoczni w Wiśle ma osiągać średnią prędkość 3 m/s. Dodatkowo w trakcie treningów przewidywane są opady deszczu ze śniegiem. Temperatura powietrza ma wynosić równe 0°C.

Oficjalny rekord Skoczni im. Adama Małysza (HS134) wynosi 139 metrów. Tak daleko poszybował Austriak Stefan Kraft podczas kwalifikacji do premierowych zawodów Pucharu Świata w Wiśle w 2013 roku.

Na 15:45 wyznaczono początek sesji treningowej. Z kolei o 18:00 mają rozpocząć się kwalifikacje.

Transmisję z kwalifikacji przeprowadzą TVP1 (18:00), TVP Sport (17:05) oraz Eurosport 1 (18:00).

Wyniki "na żywo" będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>

lub relacji Berkutschi >>>