Michaił Maksimoczkin z pozytywnym wynikiem testu, bez Rosjan w Ruce
Pandemia komplikuje plany kolejnej reprezentacji narodowej. Po porannej informacji o zakażonych w kadrze Austrii, tym razem ten przypadek dotknął Michaiła Maksimoczkina. Tym samym Rosjan zabraknie na starcie w Ruce.
Testy przeprowadzone po zakończeniu inauguracyjnego weekendu Pucharu Świata w Wiśle przyniosły pozytywny wynik u Michaiła Maksimoczkina. Tym samym zgodnie z regułami Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), reprezentacja Rosji musi zostać poddana kwarantannie.
Informację o pozytywnym wyniku reprezentanta Rosji potwierdził w rozmowie z portalem Skijumping.pl dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile.
Wymuszona przerwa w startach oznacza, iż podopiecznych Jewgienija Plechowa zobaczymy w Pucharze Świata ponownie podczas ich rodzimych zawodów w Niżnym Tagile (5-6 grudnia).
- Czas kwarantanny zostanie wykorzystany, zgodnie ze wszystkimi normami sanitarno-antywirusowymi, na jak najlepsze przygotowanie się naszych reprezentantów do zawodów Pucharu Świata w Niżnym Tagile - informuje Dmitrij Dubrowski, prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej.
- Oczywiście szkoda, iż nasz zespół musi wycofać się ze startu w Ruce, ale pandemia przybrała teraz na sile we wszystkich zakątkach globu. Musimy więc poddać się zasadom i nie brać udziału w fińskich konkursach - dodaje Dubrowski.
To drugi przypadek kwarantanny reprezentacji w obecnym sezonie Pucharu Świata. Kilka godzin temu ten sam przypadek spotkał drużynę Austrii, gdzie pozytywne wyniki testu na koronawirusa uzyskali trener Andreas Widhoelzl, jego asystent Robert Treitinger oraz zawodnicy - Gregor Schlierenzauer i Philipp Aschenwald. Zwycięzcy konkursu drużynowego w Wiśle wysłali do Ruki zespół rezerwowy pod wodzą Floriana Liegla.