Zografski kolejnym nieobecnym MŚ w lotach
Władimir Zografski, który zakończył fińską kwarantannę, nie weźmie udziału w tegorocznych mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Najlepszy bułgarski zawodnik opuścił już północ Europy i wrócił do domu w Austrii.
27-latek nie może zaliczyć początku bieżącego sezonu do udanych. Mistrz świata juniorów z 2011 roku w Wiśle zajął 46. miejsce, a pierwszy z konkursów w Ruce zakończył na 37. lokacie. Do niedzielnego zawodów Bułgar nie został już dopuszczony z powodu wykrycia zakażenia koronawirusem u obu jego słoweńskich trenerów.
Zografski - podobnie jak Matjaz Zupan i Jaka Rus - zgodnie z fińskimi wytycznymi zostali poddani dziesięciodniowej kwarantannie w Ruce. "Nareszcie wolność" - przekazał we wtorek Bułgar za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Nie wystartuję w Planicy. Aktualnie jestem w drodze do domu - powiedział Zografski w rozmowie ze Skijumping.pl.
Rekord życiowy olimpijczyka z Soczi oraz Pjongczangu to 214 metrów z ubiegłego roku. Ten rezultat to jednocześnie najlepszy wynik w historii bułgarskich skoków. Zawodnik ma nadzieję, że w marcu nic nie stanie na przeszkodzi, aby ponownie sprawdził się na Letalnicy. - Widziałem zdjęcia z zasypanej śniegiem Planicy, to wszystko wygląda niesamowicie pięknie! - zachwyca się mistrz uniwersjady z 2015 roku.
- Liczę na to, że nie zabraknie mnie podczas marcowego finału sezonu - dodaje Zografski, który w minionym roku wziął w naszym kraju ślub z Polką.
Mistrzostwa świata w lotach narciarskich w Planicy ruszają już w czwartek. Na początek czekają nas dwie serie treningowe, a następnie kwalifikacje do rywalizacji indywidualnej. W środę mają odbyć się testy przedskoczków przy sztucznym świetle.