MŚwL w Planicy: Sobota z finałem konkursu indywidualnego (lista startowa)

Mistrzostwa świata w lotach narciarskich Planica 2020 trwają w najlepsze. Przed nami ostateczne rozstrzygnięcia w konkursie indywidualnym. Po piątkowej rywalizacji prowadzi Karl Geiger przed Halvorem Egnerem Granerudem i Markusem Eisenbichlerem. Początek trzeciej rundy zawodów o 16:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

W piątek na Letalnicy nieoczekiwanie najlepszy okazał się Karl Geiger. Reprezentant Niemiec poszybował w pierwszej serii na 241 metr, zaś w drugiej rundzie uzyskał 223,5 metra. Tym samym prowadzi w walce o tytuł mistrza świata z przewagą 4,6 punktu nad liderem Pucharu Świata, Norwegiem Halvorem Egnerem Granerudem (221 m i 229,5 m). Trzecią lokatę zajmuje Markus Eisenbichler (220 m i 247 m), tracący 5,5 punktu do lidera. Tuż za czołową trójką plasuje się Michael Hayboeck (245,5 m i 217 m), którego od prowadzenia dzieli 8,3 punktu. To właśnie pomiędzy wspomnianą czwórką najprawdopodobniej rozstrzygnie się kwestia tytułu mistrza świata w lotach narciarskich.

Na niższych pozycjach sklasyfikowani są reprezentanci Polski, którzy mogą w komplecie zakończyć zmagania w czołowej dziesiątce. Na półmetku siódmą lokatę zajmuje Piotr Żyła (221,5 m i 224,5 m), tracący 17,2 punktu do miejsca na podium. Ósmy jest Kamil Stoch (213 m i 229 m), dziesiąty Andrzej Stękała (224,5 m i 215,5 m), zaś dziesiąty - Dawid Kubacki (219 m i 215,5 m). Regularne dalekie loty Polaków dają nadzieję na medalowy występ w niedzielnym konkursie drużynowym. Wcześniej zawodnicy Michala Dolezala powalczą jeszcze o sprawienie niespodzianki w sobotnich seriach indywidualnych.

Po raz trzeci w historii w pierwszej trzydziestce konkursu indywidualnego Mistrzostw Świata w lotach narciarskich znajduje się czterech Polaków. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w 2014 roku w Harrachovie oraz przed dwoma laty w Oberstdorfie.

Najprawdopodobniej szansę na obronę tytułu stracił już Daniel Andre Tande. Reprezentant Norwegii po piątkowych seriach zajmuje czternastą lokatę ze stratą 58,9 punktu do prowadzącego Karla Geigera.

Zobacz wyniki zawodów MŚ w lotach po II serii konkursowej >>

W dotychczasowej historii mistrzostw świata w lotach narciarskich, 15 spośród 25 rywalizacji indywidualnych rozgrywanych było przez 2 dni lub więcej. Jak spisywali się liderzy po pierwszym dniu zmagań? Na piętnaście dotychczasowych przypadków, tylko sześciu prowadzących zdołało sięgnąć po końcowy triumf w całym konkursie. Sztuki tej dokonali Jari Puikkonen (Oberstdorf 1981), Matti Nykaenen (Planica 1985), Andreas Felder (Bad Mitterndorf 1986), Roar Ljoekelsoey (Bad Mitterndorf 2006), Simon Ammann (Planica 2010) oraz Daniel Andre Tande (Oberstdorf 2018). Czy dziś do tego grona dołączy Karl Geiger?

Jeśli sobotnie rundy zawodów dojdą do skutku, to po raz pierwszy od dziesięciu lat będziemy świadkami pełnego, czteroseryjnego indywidualnego konkursu o mistrzostwo świata w lotach narciarskich. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce właśnie w Planicy w 2010 roku, kiedy to udało się rozegrać zgodnie z planem całą zaplanowaną rywalizację. W 2012 roku w Vikersund odwołano piątkowe kolejki lotów na pięć skoków przed zakończeniem pierwszej serii zawodów. Wtedy to o tytule mistrza świata decydowały wyłącznie dwie, sobotnie rundy lotów. Z podobnym, a nawet gorszym skutkiem zakończyły się zmagania na poprzednich MŚ w lotach w Harrachovie w 2014 roku. Po dwóch piątkowych seriach konkursowych, zbyt silny wiatr nie pozwolił na rozegranie zarówno sobotnich rund indywidualnych, jak i niedzielnych zawodów drużynowych. Podczas ostatnich dwóch edycji w Bad Mitterndorf i Oberstdorfie, pogarszające się warunki nie pozwoliły na rozegranie czwartej, finałowej serii. Jak będzie tym razem?

Na liście startowej sobotnich serii konkursowych znajduje się 30 zawodników z jedenastu państw, wyłonionych w pierwszej piątkowej rundzie. Na belce startowej Letalnicy zasiądzie czterech Polaków - Dawid Kubacki (nr 19), Andrzej Stękała (nr 21), Kamil Stoch (nr 23) oraz Piotr Żyła (nr 24).

W porze zawodów wiatr na skoczni ma osiągać średnią prędkość 1 m/s, zaś temperatura powietrza ma wynosić -1°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalnym rekordzistą Letalnicy (HS240) jest Ryoyu Kobayashi. Reprezentant Japonii podczas zawodów Pucharu Świata w 2019 roku poszybował na 252 metr. Rok wcześniej próby na odległość 253,5 metra nie ustał Gregor Schlierenzauer.

Zdaniem bukmacherów (Fortuna) równe szanse na tytuł mistrza świata w lotach narciarskich mają Markus Eisenbichler i Halvor Egner Granerud (kurs na obu zawodników: 3.00). Niżej oceniany jest obecny lider zawodów, Karl Geiger (4.50), a także Michael Hayboeck (6.50). Z grona Polaków największe szanse na złoty medal są przyznawane Kamilowi Stochowi (15.00).

Punktualnie o 15:00 ma rozpocząć się seria próbna przed zaplanowaną na 16:00 trzecią rundą konkursu indywidualnego MŚ w lotach.

Transmisję z zawodów przeprowadzą Eurosport 1 (15:30), TVP1 (15:50) i TVP Sport (15:35).

Wyniki "na żywo" będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>