Strona główna • Puchar Świata

Finał Pucharu Świata z dwoma weekendami lotów w Planicy?

W miniony czwartek miały zapaść ostateczne decyzje związane z dodatkowymi zawodami Pucharu Świata w miejsce odwołanego turnieju Raw Air. Rozmowy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) ze Słoweńskim Związkiem Narciarskim uległy jednak przedłużeniu i potrwają do początku przyszłego tygodnia. Wszystko wskazuje na to, iż obecnie rozważany jest wariant dwóch weekendów lotów narciarskich na Letalnicy (HS240).


Przypomnijmy, iż 11 lutego Norweski Związek Narciarski ogłosił odwołanie tegorocznej edycji turnieju Raw Air. Powodem tej decyzji były krajowe obostrzenia pandemiczne dotyczące organizacji wydarzeń sportowych oraz podróżowania. Tym samym władze Międzynarodowej Federacji Narciarskiej rozpoczęły poszukiwania zastępstwa w kalendarzu Pucharu Świata.

Podczas zawodów w Zakopanem, dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile zapowiedział, iż jego marzeniem byłoby rozegranie dwóch finałowych weekendów sezonu w Planicy. W dniach 19-21 marca skoczkowie mieliby rywalizować w trzech konkursach na Bloudkowej Velikance (HS138), zaś weekend na Letalnicy (HS240) miał zostać poszerzony o dodatkową czwartkową rywalizację indywidualną. Włoski działacz podzielił się jednak swoim planem najpierw z dziennikarzami, a dopiero potem z komitetem organizacyjnym słoweńskich zawodów, o czym donosiły lokalne media.

Planem B dyrektora cyklu był z kolei miniturniej w Polsce na skoczniach w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Po wewnętrznych rozmowach, Polski Związek Narciarski ostatecznie postanowił wycofać swoją ofertę.

Słoweński Związek Narciarski wyraził zainteresowanie rozegraniem dodatkowych czterech konkursów indywidualnych Pucharu Świata, ale jednocześnie włodarze federacji twardo stąpają po ziemi. Z uwagi na straty finansowe wygenerowane przez odwołanie ubiegłorocznych mistrzostw świata w lotach narciarskich w pierwotnym terminie, organizatorzy w Planicy nie chcą powiększyć deficytu organizacją nadprogramowych zawodów bez udziału kibiców.

Tym samym słoweńscy organizatorzy zapowiedzieli, iż przeprowadzą zastępcze konkursy pod warunkiem, iż nie poniosą kolejnych strat finansowych, zaś bilans wydatków i dochodów "wyjdzie na zero".

Regułą w ostatnich latach stało się, iż w przypadku organizacji zastępczych zawodów Pucharu Świata, właściciel praw medialnych, firma Infront nie przekazuje w całości kwoty wpływów z praw telewizyjnych. Jak informują słoweńskie media, jeżeli FIS chce zorganizować dodatkowe konkursy w Planicy, to federacja będzie musiała stawić czoła temu problemowi.

Na początku obecnego tygodnia Słoweński Związek Narciarski przedstawił swoje stanowisko FIS oraz firmie Infront. Decyzja w sprawie dodatkowych konkursów miała zapaść w czwartek, ale rozmowy uległy przedłużeniu.

- Pragnę poinformować, iż nadal trwają rozmowy na temat dodatkowych konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich które mogłyby się odbyć w Planicy. Ze względu na złożoność sytuacji, wszystkie decyzje muszą zostać dokładnie przemyślane, dlatego ostateczna decyzja nie zostanie podjęta w tym tygodniu. Spodziewamy się, że będziemy mogli poinformować was o ostatecznej decyzji na początku przyszłego tygodnia - stwierdził w piątek Tomi Trbovc, rzecznik prasowy komitetu organizacyjnego zawodów w Planicy.

Jak nieoficjalnie ustalił portal Skijumping.pl, obecnie nie jest już brany pod uwagę wariant z zawodami na Bloudkowej Velikance (HS138). Wszystko wskazuje na to, iż jeżeli Słoweńcy dojdą do porozumienia i przeprowadzą dodatkowe cztery konkursy Pucharu Świata, to będziemy świadkami dwóch weekendów lotów narciarskich na Letalnicy - w dniach 19-21 oraz 25-28 marca.

Powodem tej decyzji jest minimalizacja kosztów przeprowadzenia nadprogramowych konkursów przez komitet organizacyjny. Dwa kolejne weekendy na oddalonych od siebie arenach oznaczałyby potrzebę demontażu, transportu i ponownego montażu instalacji telewizyjnej, sprzętu oraz elementów scenografii Pucharu Świata w przeciągu 2 dni. Przeprowadzenie wszystkich zawodów na jednej arenie pozwoli uniknąć dodatkowych wydatków.

Ostateczne decyzje dotyczące dodatkowych konkursów w Planicy mamy poznać na początku przyszłego tygodnia. Słoweński Związek Narciarski wciąż prowadzi negocjacje z FIS oraz firmą Infront dotyczące zysków i strat finansowych organizacji. Nieoficjalnie pomoc gospodarzom w rozegraniu konkursów mieli zaoferować norwescy sponsorzy.