Strona główna • Inne

Skakali w Korei i Gruzji, czyli krajowe mistrzostwa u Azjatów

Podczas trwających w Oberstdorfie Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym na starcie konkursów w skokach Azję reprezentują tylko Japończycy i Kazachowie. Nie pojawili się zawodnicy  państw, które miały swoich reprezentantów podczas wcześniejszych imprez tej rangi - Chin, Korei Południowej i Gruzji, choć ta ostatnia leży na pograniczu Europy i Azji. Koreańczycy i Gruzini rywalizowali ostatnio o tytuły krajowych mistrzostw.

W Lahti w 2017 roku Artur Sarkisiani został pierwszym po 24 latach gruzińskim skoczkiem, który wystąpił w zawodach o mistrzostwo świata, ściślej rzecz ujmując w kwalifikacjach, których oczywiście nie miał szans przebrnąć. Wcześniej, w Falun w 1993 roku azjatycki kraj reprezentował Kahaber Cakadze. Sarkisiani zgłosił się również do udziału w imprezie rozgrywanej przed dwoma laty w Seefeld, ostatecznie jednak nie pojawił się na starcie. Pojawił się za to w miniony weekend na starcie krajowych mistrzostw w Bakuriani, które jednak, ze względu na bardzo ubogą obecnie infrastrukturę są rozgrywane tylko na małych skoczniach. Sarkisiani wystąpił jako jeden z czterech zaledwie zawodników w kategorii 17-25 lat i nie miał większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. - Skaczę na nartach od 9 roku, życia, ale osiągnięcie wysokiego poziomu w sytuacji, kiedy mamy u siebie tylko skocznię K-55 i do tego dostępną tylko zimą jest prawie niemożliwe - powiedział nam po konkursie. - Cieszy jednak to, że pojawiła się spora szansa na unowocześnienie naszej infrastruktury. Przez całą zimę byłem gotów do startów w zawodach międzynarodowych, na przeszkodzie stały jednak restrykcje rządowe. Podtrzymuję kondycję fizyczną, by być gotowym do występu za granicą, jeśli pojawi się taka możliwość.

Mistrzynią na skoczni K-55 została Esmeralda Gobozowa, a konkurs juniorów wygrał jej brat Alan. Na obiekcie K-30 najlepszy był Karman Alijew i jego siostra Esmeralda Alijewa. Łącznie na starcie mistrzostw stanęło 16 zawodników.Przypomnijmy, że przed kilkoma miesiącami Europejski Komitet Olimpijski (EOC) przyznał Bakuriani organizację Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w 2025. Gruzini zadeklarowali chęć przeprowadzenia konkursów skoków w ramach tej imprezy oraz gruntownego wyremontowania na tę okoliczność ośrodka skoków narciarskich. 

 
Nieśmiertelnych Koreańczyków z Południa nie mieliśmy okazji ani razu oglądać tej zimy na skoczniach. Choi Heung-chul, który w tym roku skończy 40 lat i o rok młodszy Choi Seou wciąż myślą poważnie o występie na igrzyskach w Pekinie, które dla obu tych zawodników byłyby siódmą taką imprezą w karierze. Nadal jednak byłby to wynik słabszy od osiągnięcia Noriakiego Kasaiego, który na najważniejszej zimowej imprezie czterolecia pojawiał się już osiem razy, a myśli o kolejnych. Koreańczycy wierzą, że sytuacja pandemiczna pozwoli im już latem powrócić do rywalizacji w Europie. Póki co mogli wziąć przed tygodniem udział w pierwszych tej zimy zawodach na swojej ziemi. Żadne medium nie podało dotąd wyników rywalizacji, możemy zatem opierać się jedynie na szczątkowych informacjach pochodzących z portali społecznościowych. Starszy z zawodników poinformował na swoim Instagramie, że został zwycięzcą dwóch konkursów o mistrzostwo kraju. Z nagrań dostępnych w sieci możemy się dowiedzieć, że w jednej ze swoich prób uzyskał odległość 132 metrów, że na mniejszej skoczni rywalizowali też młodzi adepci, oraz że zmagania zawodników obserwowała niewielka, ale jednak, grupka publiczności.