Uznana trenerka z Norwegii wraca do pełnoetatowej pracy
Line Jahr wraca do pełnoetatowej pracy z norweskimi skoczkiniami narciarskimi. Norweżka, której zawodowe losy zawisły na włosku po wybuchu pandemii koronawirusa, będzie kontynuować działania w ramach Projektu 2022.
Latem ubiegłego roku, z powodu pandemicznych cięć finansowych, Norwegowie musieli liczyć się z utratą jednej z najbardziej cenionych trenerek skoczkiń narciarskich. - Przez lata nie spotkałem się z większymi wyzwaniami dotyczącymi funkcjonowania naszego systemu. To może okazać się największym krokiem wstecz - mówił w lipcu Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy norweskiej reprezentacji, na łamach Daglbadet.
Zobacz też: Norwegowie stracą najlepszą trenerkę skoczkiń na świecie?
Po miesiącach starań i negocjacji sprawa zdaje się mieć szczęśliwy finał. 37-letnia Line Jahr, o której mowa, z początkiem lutego wróciła do pełnoetatowej pracy przy olimpijskim Projekcie 2022. Z pomocą finansową w ramach równania sił płci w sporcie przyszły Norsk Tipping (krajowa loteria) oraz Norges Idrettsforbund (Norweska Konfederacja Sportowa).
- Line jest jedną z nielicznych trenerek w skokach narciarskich, a do tego stanowi ważne ogniwo w procesie rekrutacji. Fundusze wynikające ze współpracy z Norsk Tipping oraz Norges Iderettsforbund pozwalają na przywrócenie Line do pełnoetatowej roli. Dostrzegamy, że jej praca regularnie daje efekty w postaci dopływu świeżej krwi do kadry narodowej. Anna Odine Stroem, Ingebjoerg Saglien Braaten, Thea Minyan Bjoerseth oraz Eirin Maria Kvandal przeszły przez ten system - czytamy dzisiejsze słowa Braathena na oficjalnej stronie Norweskiego Związku Narciarskiego.
Projekt 2022 to jeden z najważniejszych programów rozwoju w norweskich skokach narciarskich, który został skierowany do młodych zawodniczek. Celem jest przygotowanie jak największej liczby skoczkiń do olimpijskiego występu w Pekinie. Beneficjentami są m.in. wspomniane Eirin Maria Kvandal i Thea Minyan Bjoerseth - debiutujące tej zimy w kadrze narodowej. Pierwsza z nich przed doznaniem kontuzji kolana wygrała premierowe zawody z cyklu Pucharu Świata kobiet, a druga została mistrzynią świata juniorek, a także drużynową medalistką mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym.
Od szkoleniowej strony za projekt odpowiedzialna jest Line Jahr, była skoczkini, którą dziennikarze Verdens Gang (VG) porównywali do takich trenerów jak Stefan Horngacher, Werner Schuster czy Alexander Stoeckl.