Granerud i debiutant w składzie Norwegów na Planicę

Trener Alexander Stoeckl ogłosił sześcioosobowy skład reprezentacji Norwegii na finał sezonu 2020/21 w Słowenii. Skandynawowie potwierdzili, że w szeregach ekipy na ostatnie konkursy Pucharu Świata znalazł się najlepszy skoczek tej zimy - Halvor Egner Granerud. Szansę debiutu pośród światowej elity dostanie też nowy rekordzista Wielkiej Krokwi.

- Halvor wystartuje w Planicy. Bardzo cieszymy się, że mamy go z powrotem. Koronawirus jest już za nim, a w ostatnim czasie dał z siebie wszystko, mówiąc o lekkim treningu fizycznym oraz przygotowaniach technicznych. Za nim udana sesja treningowa w Trondheim, wydaje się być w dobrej formie. Próby na Granaasen dały nam odpowiedź, że wszystko jest w porządku. Cała drużyna czeka już na moment, kiedy wzniesie Kryształową Kulę - mówi Alexander Stoeckl na łamach skiforbundet.no.
Zobacz też: Granerud trenował w Trondheim. "Skakałem na wysokim poziomie"
Wspomnianym debiutantem w szeregach Norwegów będzie Benjamin Oestvold. 20-latek w marcu zasłynął 150-metrowym lotem na Wielkiej Krokwi, co jest nowym rekordem zakopiańskiego obiektu. Nowa twarz w skandynawskiej reprezentacji tej zimy dwukrotnie plasował się w czołowej "10" zawodów z cyklu Pucharu Kontynentalnego.
- Latanie to moja mocna strona, nieco rozgrzałem się w Zakopanem - uśmiecha się Oestvold. - Muszę pracować i powtarzać takie skoki, jak ten na treningu - kontynuuje w odniesieniu do rekordowej próby w naszym kraju. - Nie wierzyłem trenerowi, który powiedział mi, że jestem brany pod uwagę przy ustalaniu składu na Planicę. Brzmiało to surrealistycznie, to będzie mój debiut na skoczni do lotów - dodaje 20-latek.
- Uważamy, że to odpowiedni moment. Chcemy dać szansę perspektywicznemu zawodnikowi. Wystarczy spojrzeć na jego skok w Zakopanem. Powołujemy sportowca, który bardzo dobrze opanował fazę lotu. W kolejce byli też inni, ale ostatnio nie osiągali najlepszych wyników - argumentuje swój ruch trener Stoeckl.
W Słowenii, oprócz Graneruda i Oestvolda, pokażą się także Johann Andre Forfang, Daniel Andre Tande, Robert Johansson i Marius Lindvik. Kwalifikacje na Letalnicy odbędą się już w najbliższą środę.