Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Pierwsze zagraniczne zgrupowanie polskich skoczków zakończone

W miniony piątek polscy skoczkowie powrócili do domów po pierwszym tej wiosny zagranicznym zgrupowaniu, w trakcie którego trenowali w Predazzo oraz w Innsbrucku. Podopieczni Michala Doležala najpierw skakali na skoczni K-95 we Włoszech, a w środę przenieśli się do Austrii, gdzie mieli do dyspozycji duży obiekt, znany wszystkim chociażby z Turnieju Czterech Skoczni.


- Bardzo fajnie, że mieliśmy okazję poskakać aż w dwóch miejscowościach w trakcie jednego zgrupowania. Pierwszy raz tej wiosny skakaliśmy na większej skoczni i w moim odczuciu skoki były naprawdę solidne. To jest dobry punkt wyjściowy i podstawa do tego, by z pozytywnym nastawieniem podchodzić do kolejnych treningów oraz zgrupowań - mówi Jakub Wolny.

- Prognozy pogody nie były optymistyczne na ten wyjazd, ale na szczęście udało nam się tak trafić z treningami, że nie skakaliśmy ani razu w deszczu i cały plan na ten wyjazd został zrealizowany. W każdej sesji treningowej oddawaliśmy po 4-5 skoków - dodaje skoczek klubu LKS Klimczok Bystra.

Zadowolony z początku okresu przygotowawczego jest także Dawid Kubacki, który jednak zaznacza, że przed pierwszymi startami czeka go jeszcze sporo pracy. 

- Zarówno w Predazzo jak i w Innsbrucku udało nam się przeprowadzić wszystkie jednostki treningowe. Moje skoki bywały różne, jedne lepsze, a inne nieco słabsze. Tak bywa na tym etapie przygotowań, kiedy przestawiamy się z treningu głównie siłowego na ten bardziej techniczny - opowiada złoty medalista mistrzostw świata 2019 na skoczni w Seefeld.

- Ogólnie moje samopoczucie jest dobre, choć w nogach odczuwam nadal te tygodnie mocnych treningów na siłowni. Na tym etapie wydaje mi się ze moje skoki są w porządku. Na pewno nie jestem w swojej najlepszej dyspozycji, ale do pierwszych startów mamy jeszcze dużo czasu i wiem, nad czym chcę pracować. Jestem spokojny - zapewnia Kubacki.

Najbliższe dni polscy skoczkowie spędzą w domach, a już za tydzień udadzą się na kolejne zgrupowanie - tym razem do Ramsau. Przed mistrzostwami Polski (9 lipca) nasi reprezentanci prawdopodobnie będą trenowali jeszcze w Zakopanem, a tydzień później (17-18 lipca) wystartują w Letnim Grand Prix w Wiśle.