Lars Bystoel: "Wierzę w swoje możliwości !"

Lars Bystoel: Nie, nigdy wcześniej nie startowałem tutaj ani w Pucharze Świata, ani w Pucharze Kontynentalnym zatem to będzie mój pierwszy start i jestem z tego powodu bardzo podekscytowany.

Skijumping.pl: Poprzedni sezon ukończyłeś na 21 miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, czy nie uważasz, że był to dla Ciebie największy sukces jak dotychczas ?

Lars Bystoel: Tak, zdecydowanie był to dla mnie najlepszy sezon w mojej dotychczasowej karierze. Jednakże moja forma nie była za bardzo stabilna. W tej zimie chciałbym skakać równiej a moim celem w każdych zawodach jest czołowa 10-tka.

Skijumping.pl: Norweska drużyna była bardzo silna w poprzednim sezonie, ale na początku tej zimy nie wiedzie się Wam już tak dobrze, jak sądzisz dlaczego ?

Lars Bystoel: Nic się nie zmieniło, ciągle jesteśmy tymi samymi zawodnikami i skaczemy na wysokim poziomie. Podczas lata odbyliśmy bardzo ciężki trening a chłopakom brakuje po prostu treningu na śniegu. Jesteśmy w tej chwili w dobrej dyspozycji i już wkrótce będziemy skakać zdecydowanie lepiej.

Skijumping.pl: Czy zatem uważasz, że Norwegowie znowu zwyciężą w klasyfikacji generalnej w tym sezonie ?

Lars Bystoel: Będzie to bardzo trudne zadanie. W tej chwili Austriacy są bardzo silni drużynowo, ale oczywiście będziemy walczyć!

Skijumping.pl: Jak sądzisz, czy jesteś w stanie sprawić niespodziankę i podczas Mistrzostw Świata w Oberstdorfie stanąć na podium ?

Lars Bystoel: Wierzę w swoje możliwości i jeżeli będę miał wówczas dobry dzień a moje skoki będą perfekcyjne to wszystko jest możliwe.

Skijumping.pl: Czy nie jest dla Ciebie problemem, że trener Mika Kojonkoski nie mieszka w Skandynawii, tylko w Hiszpani ?

Lars Bystoel: Nie stanowi to dla mnie żadnego problemu, jesteśmy z nim w stałym kontakcie, dużo z nami rozmawia. Mamy bardzo dużą drużynę, która jest podzielona na kadrę A i B a on nadzoruje pracę nad całością.

Skijumping.pl: Ale nie widziałem go tutaj jeszcze w Harrachovie, nie przyjechał razem z wami ?

Lars Bystoel: Tak, to prawda, nie przyjechał razem z nami, ale jest już w drodze, więc wkrótce powinien być.

Skijumping.pl: Co sądzisz na temat BMI, czy masz jakieś problemy z wagą ?

Lars Bystoel: Nie mam w tej chwili żadnych problemów z wagą i z uzyskaniem wymaganego współczynnika BMI. Ale podczas lata mój trening wyglądał nieco inaczej niż w poprzednich latach, musiałem bowiem zwiększyć swoją masę mieśniową przez co moje skoki w tym czasie były bardzo krótkie, to był dla mnie bardzo trudny okres.

Skijumping.pl: Czy spodziewałeś się, że Janne Ahonen będzie w tak wysokiej dyspozycji już na starcie nowego sezonu ?

Lars Bystoel: Tak, przypuszczałem to. Janne nie miał żadnych problemów, bardzo mocno trenował podczas lata, więc nie dziwi mnie jego aktualna wysoka forma.

Skijumping.pl: Jak sądzisz, czy Adam Małysz będzie skakał lepiej w tym sezonie ?

Lars Bystoel: Adam Małysz jest zawsze bardzo silny i trzeba się z nim liczyć, miał bardzo dobry sezon letni i moim zdaniem na pewno będzie skakał lepiej.

Skijumping.pl: Jak uważasz, dlaczego Polska ma tylko jednego bardzo dobrego zawodnika a następnie jest duża przepaść ?

Lars Bystoel: Wcale tak nie uważam. Poprzedniego lata trenując w Zakopanem wziąłem udział w Mistrzostwach Polski i ukończyłem je na 8 miejscu, co znaczy że było wówczas 7 zawodników lepszych ode mnie, więc nie uważam że nie macie dobrych zawodników.

Skijumping.pl: Coraz częściej organizatorzy zawodów mają problem z pogodą, z wiatrem, czy to normalne według ciebie że na początku zimy brakuje śniegu?

Lars Bystoel: Niestety zdarza się to coraz częściej. Ale wydaje się, że zawody w Harrachovie odbędą się w idealnych warunkach, bez wiatru. Jesteśmy sportowcami, którzy startują na wolnej przestrzeni i jedyne co możemy zrobić to liczyć za każdym razem, że warunki pozwolą na rozegranie zawodów.

Skijumping.pl: Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w zawodach

Lars Bystoel: Ja również dziękuję i pozdrawiam fanów skoków narciarskich w Polsce!

Podczas zawodów Pucharu Świata w Harrachovie z Larsem Bystoelem rozmawiał Damian Pietrzak.