Przed PŚ w Engelbergu.Lista startowa

Przed nami kolejny weekend pucharowych zmagań. Tym razem najlepsi skoczkowie spotkają się w szwajcarskim Engelbergu. Historia powstania miasta związana jest z założeniem klasztoru Benedyktynów przez Konrada von Sellenbürena w XII wieku. Wraz z rozwojem opactwa nastąpił rozkwit miejscowości. W 1815 roku Engleberg został przyłączony do kantonu Obwalden.

Engelberg jest gotowy na przyjęcie najlepszych skoczków świata. W poniedziałek zjawiły się już pod skocznią pierwsze ekipy telewizyjne, które będą transmitowały zawody. Niestety prognozy pogody nie są optymistyczne.

Na najbliższy weekend synoptycy przewidują opady deszczu oraz temperatury w granicach 4 stopni powyżej zera. Miejmy nadzieję, że jednak to się nie sprawdzi i nic nie zakłóci rozgrywania zawodów.

Zawody rozegrane zostaną na skoczni Titlis, największej i najpiękniejszej skoczni naturalnej w Szwajcarii. Obiekt był wielokrotnie przebudowywany - ostatnio na przełomie 2000 i 2001 roku, aby mógł spełniać wymogi FIS. Rekord obiektu należy do Sigurda Pettersena (138 metrów) i został ustanowiony 20 grudnia 2003 roku, podczas zawodów Pucharu Świata. Jak podają organizatorzy na oficjalnej stronie zawodów, skocznia Titlis jest już odpowiednio przygotowana. We wtorek mogli skakać na niej pierwsi zawodnicy.

Faworytem konkursu jest Janne Ahonen, który jak powiedział na konferencji prasowej w Harrachovie:Lubię obiekt w Engelbergu, bo już tam wygrywałem i miałem tam sporo dobrych zawodów.

Na pewno w walce o pierwsze miejsce będą liczyć się: Norweg Ljokelsoey, który rok temu wygrał zawody w Engelbergu, Czech Janda, który od początku sezonu jest w wyśmienitej formie, Austriacy: Widhoelzl i Hoellwarth. Nie można wykluczyć z walki o zwycięstwo Adama Małysza, który wygrał sobotni konkurs w Harrachovie. Jednak nasz mistrz ma poważny problem z nartami a co za tym idzie z prędkością na progu.

Jak powiedział drugi trener naszej reprezentacji, Łukasz Kruczek: Te prędkości nas niepokoją. Gdyby był wolniejszy o kilometr, jakoś byśmy przeżyli. Ale niemożliwe jest, by w każdym skoku był o dwa albo i więcej kilometrów wolniejszy i miał jedne z najgorszych prędkości. Moim zdaniem coś było nie tak z nartami. Ale specjaliści z firmy Fischer już się tym zajęli. Pracują nad nimi, mają je lepiej wyszlifować. Zresztą nie obchodzi nas, co zrobią. Ma być lepiej.

W Szwajcarii zabraknie Andreasa Koflera oraz Stefana Kaisera, którzy ostatnio byli najgorszymi Austriakami w ekipie i trener postanowił dać im wolne. Na ich miejsce powołanie dostali Florian Liegl oraz bardzo dobrze spisujący się w Pucharze Kontynentalnym Balthasar Schneider. Zabraknie też Finów: Lindstroema, Happonena oraz Jussiego Hautamaekiego.

Program zawodów:

17 grudzień - piątek

12:00 oficjalny trening i kwalifikacje

18 grudzień - sobota

12:45 seria próbna

13:45 początek konkursu

19 grudzień - niedziela

12:15 kwalifikacje

13:45 początek konkursu

Wszystkich fanów skoków narciarskich zapraszamy do wspólnego śledzenia i komentowania wyników na naszym czacie »

Wyniki na żywo możecie oglądać klikając tutaj...

Zobacz wszystko o zawodach PŚ w Engelbergu...»