Druga młodość Manuela Fettnera. "Celem czołówka Pucharu Świata oraz igrzyska"
Manuel Fettner niczym burza przemknął przez tegoroczną edycję Letniego Pucharu Kontynentalnego. 36-latek urodzony w Wiedniu wystąpił w ośmiu spośród dziesięciu konkursów, a jego najgorszym wynikiem było 4. miejsce. W tym czasie wygrał trzykrotnie, zapewniając sobie sukces w końcowej klasyfikacji generalnej cyklu. Dodatkowo doświadczony Austriak zagwarantował swojej reprezentacji dodatkowe miejsce startowe na przedświąteczny okres Pucharu Świata.
W styczniu 2020 roku, kiedy drużynowy mistrz świata z Val di Fiemme przedwcześnie zakończył sezon, wydawało się, iż jego kariera chyli się ku końcowi. Fettner argumentował swój ruch problemami zdrowotnymi i chęcią ukończenia studiów wyższych. Zaznaczał, iż nie oznacza to rozstania z narciarstwem klasycznym. Olimpijczyk z Pjongczangu nie porzucił słów na wiatr i wiosną rozpoczął pracę pod kątem sezonu 2020/21.
Członek SV Innsbruck-Bergisel znalazł uznanie w oczach trenerów i minionej zimy wystartował w dziesięciu konkursach Pucharu Świata, czterokrotnie znajdując drogę do punktowanej "30". Najlepsze wrażenie zostawił po sobie w drugiej połowie lutego w Rumunii, gdzie nieoczekiwanie prowadził na półmetku zmagań na 97-metrowym obiekcie w Rasnovie. Ostatecznie Austriak zakończył ten występ na ósmej lokacie - najlepszej podczas pandemicznego sezonu. W formie nagrody otrzymał nominację na mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie, gdzie pełnił rolę rezerwowego.
Pierwszym tegorocznym sprawdzianem na letniej arenie międzynarodowej była inauguracja Grand Prix w Polsce. Fettner pokazał się przed wiślańską publicznością z dobrej strony, kończąc rywalizację kolejno na 18. i 10. miejscu. Kolejnym etapem przygotowań do zimy była seria występów na drugoligowym froncie. Olimpijczyk z Pjongczangu zaczął starty w Letnim Pucharze Kontynentalnym we wspomnianym Rasnovie, gdzie nie miał sobie równych. W drugich zawodach finiszował drugi.
We wrześniu przed Fettnerem postawiono zadanie wywalczenia dodatkowego miejsca startowego dla Austrii na pierwszy okres Pucharu Świata 2021/22, który obejmuje zmagania w Niżnym Tagile, Ruce, Wiśle, Klingenthal oraz Engelbergu. Doświadczony skoczek wywiązał się z niego koncertowo. Wygrał dwa z sześciu konkursów, w tym finałowy w ostatnią niedzielę w Klingenthal, a na podium stawał pięciokrotnie. Nie udało mu się to tylko w niedzielę w Bischofshofen, kiedy musiał zadowolić się 4. lokatą. Takie rezultaty, mimo lipcowej absencji w Kuopio, dały mu triumf w tegorocznej edycji cyklu. Fettner zgromadził 650 punktów na 800 możliwych.
- Jestem bardzo zadowolony z moich skoków tego lata, były na naprawdę dobrym poziomie i powtarzalne. To był mój główny cel. Drugim było podniesienie limitu na zimę i jestem bardzo szczęśliwy, że i to osiągnąłem tego lata - czytamy słowa Fettnera na fis-ski.com. - Zimą chcę być w pierwszej dziesiątce Pucharu Świata. Wielkim celem są też oczywiście igrzyska olimpijskie w Pekinie - wskazuje.
Do tej pory najlepszym sezonem w wykonaniu Fettnera był 2016/17, kiedy zdołał wywalczyć 10. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Do tej pory Austriak, który debiutował pośród najlepszych skoczków jako nastolatek w 2001 roku, trzykrotnie wskakiwał na podium zimowych zawodów najwyższej rangi. Zawsze była to trzecia pozycja.
Manuel Fettner w Letnim Pucharze Kontynentalnym 2021 | ||||||
Data | Skocznia | Kraj | Wynik | I skok | II skok | Nota |
---|---|---|---|---|---|---|
21.08.2021 | Rasnov (HS97) | 1. miejsce | 101.0 | 95.5 | 254.8 | |
22.08.2021 | Rasnov (HS97) | 2. miejsce | 97.0 | 95.0 | 250.2 | |
11.09.2021 | Bischofshofen (HS142) | 1. miejsce | 130.0 | 130.0 | 259.5 | |
12.09.2021 | Bischofshofen (HS142) | 4. miejsce | 135.5 | 127.5 | 232.7 | |
18.09.2021 | Oslo (HS106) | 2. miejsce | 103.0 | 102.5 | 237.6 | |
19.09.2021 | Oslo (HS106) | 2. miejsce | 100.0 | 101.0 | 233.9 | |
25.09.2021 | Klingenthal (HS140) | 3. miejsce | 133.5 | 130.0 | 225.5 | |
26.09.2021 | Klingenthal (HS140) | 1. miejsce | 136.5 | 143.0 | 274.8 |