Puchar Świata wróci do Lake Placid? Sandro Pertile pod wrażeniem metamorfozy skoczni
Olimpijski kompleks skoczni narciarskich w Lake Placid zyskał nowe oblicze kosztem 22 milionów dolarów. W stanie Nowy Jork, który w 2023 roku zorganizuje Zimową Uniwersjadę, już myśli się o ewentualnym powrocie najlepszych skoczków świata. Pod koniec grudnia Amerykanie powalczą na odnowionej arenie o wyjazd na igrzyska do Pekinu.
- Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że w Stanach Zjednoczonych pojawiło się kolejne miejsce, oprócz Iron Mountain, które może gościć międzynarodowe zawody FIS - czytamy słowa Sandro Pertile, dyrektora Pucharu Świata mężczyzn w skokach narciarskich, na fis-ski.com.
W ostatnich dniach olimpijski kompleks w Lake Placid, gdzie o medale zimowych igrzysk rywalizowano w 1932 i 1980 roku, został przetestowany przez reprezentantów USA. Wśród nich była członkini lokalnego klubu i sportsmenka urodzona w tym mieście - Nina Lussi.
- I proszę bardzo, w mieście pojawił się nowy kompleks całorocznych skoczni. Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym za urzeczywistnienie tego marzenia. Lake Placid wraca! - pisze uradowana 27-latka, która w październiku gościnnie wzięła udział w letnich mistrzostwach Polski.
Testową imprezą dla przebudowanej areny MacKenzie Intervale Ski Jumping Complex w Lake Placid będą Olimpijskie Próby (Olympic Trials), podczas których zostaną wyłonieni reprezentanci USA na najważniejszą imprezę czterolecia. Pewni wyjazdu do Pekinu będą triumfatorzy tych zawodów. Warunkiem wyjazdu do Chin jest wywalczenie choć jednego miejsca startowego w skokach pań i panów poprzez występy w konkursach FIS. Na ten moment dwa miejsca olimpijskie dla Stanów Zjednoczonych zapewniają Casey Larson i Andrew Urlaub. Wśród pań żadna z zawodniczek nie znajduje się w gronie kwalifikantek.
Niewykluczone, iż Lake Placid po latach znów będzie starać się o organizację zawodów z cyklu Pucharu Świata. Miasto po raz ostatni było jednym z etapów walki o Kryształową Kulę w sezonie 1990/91. Na najbliższą zimę - pod koniec marca - zaplanowano tam finał Pucharu Kontynentalnego kobiet 2021/22.