Jure Bogataj triumfuje w Engelbergu, Stoch 13.

Poniedziałkowe zawody PK w Engelbergu rozgrywane były we mgle, przy temperaturze oscylującej w granicach -3 C. W serii pierwszej zawodnicy skakali z belki startowej nr 24, natomiast w rundzie finałowej jury zawodów zdecydowało się skrócić rozbieg o jedną pozycję.

Jure Bogataj już na półmetku zawodów prowadził (129,5m), przed Hafele (128m) i rodakiem - Primożem Piklem (124,5m). W serii finałowej prowadząca dwójka utrzymała swoje lokaty, a na trzecie miejsce przesunął się, czwarty po pierwszej serii, Emmanuel Chedal, dzięki skokowi na 127,5m. Pikl spadł ostatecznie aż na 7. miejsce, uzyskując w rundzie finałowej przeciętne, 123,5m.

Z Polaków wysoką dyspozycję potwierdził Kamil Stoch, który mimo dopiero 25. miejsca po pierwszej serii (119m), w drugim skoku zdołał się znacznie poprawić i po locie na 125,5m został sklasyfikowany na dobrym, 13-tym miejscu.

Pozostali nasi reprezentanci spisali się niestety znacznie słabiej. Dopiero 29. był dziś Stefan Hula po dwóch skokach na 116m. Miejsce 37. przypadło Pawłowi Urbańskiemu (114,5m), a znacznie poniżej oczekiwań wypadli Marcin Bachleda (104m i 57. lokata) oraz Piotr Żyła (103,5m i 63. miejsce).

Powracający do występów w międzynarodowych zawodach - 36 letni Japończyk - Masahiko Harada - nie zdołał zakwalifikować się do serii finałowej (107,5m i 46 lokata).

Do formy wydają się powracać Słoweńcy, których dziś aż trzech znalazło się w pierwszej 10-tce konkursu.

Już jutro kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu - początek pierwszej serii o godz. 20-tej.

Zobacz wyniki I serii konkursu »

Zobacz pełne wyniki konkursu »