Po zawodach: Statystyki TCS w Oberstdorfie

Inauguracja 70. Turnieju Czterech Skoczni przeszła już do historii. We wtorek i środę najlepsi skoczkowie rywalizowali na Schattenbergschanze (HS137) w Oberstdorfie. Czas na krótkie statystyczne podsumowanie zmagań w Alpach Algawskich.

PODIUMOWICZE

1. miejsce - Ryoyu Kobayashi (Japonia)

Triumfator 67. Turnieju Czterech Skoczni wyruszał do Oberstdorfu jako jeden z faworytów niemiecko-austriackiej imprezy i nie zawiódł oczekiwań swoich fanów. Wicelider Pucharu Świata po raz piąty z rzędu zwyciężył w kwalifikacjach. W środowym konkursie na półmetku zajmował piątą lokatę. W finale oddał jednak najdłuższy skok całych zawodów. Lot na 141 metr pozwolił mu wygrać rywalizację na Schattenbergschanze i wyruszyć do Garmisch-Partenkirchen w roli lidera TCS.

Ryoyu Kobayashi odniósł 23. pucharowe zwycięstwo w karierze, czym awansował na dziewiąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów, zrównując się z Simonem Ammannem, Thomasem Morgensternem oraz Peterem Prevcem. To 40. podium w dotychczasowych startach Japończyka w Pucharze Świata (23-9-8).

2. miejsce - Halvor Egner Granerud (Norwegia)

Obrońca Kryształowej Kuli zakończył 2021 rok w identyczny sposób jak go rozpoczął, zajmując drugą pozycję. Lider norweskiej kadry błysnął już we wtorkowych kwalifikacjach, w których to uplasował się na trzeciej pozycji. Środowy konkurs rozpoczął od drugiej lokaty na półmetku rywalizacji. W finale zdołał utrzymać swoją pozycję, dzięki czemu podopieczny Alexandra Stoeckla opuszcza Oberstdorf jako wicelider Turnieju Czterech Skoczni ze stratą 2,8 punktu do Ryoyu Kobayashiego.

Halvor Egner Granerud po raz siedemnasty w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Na dorobek Norwega składa się dwanaście zwycięstw, cztery drugie oraz jedna trzecia lokata.

3. miejsce - Robert Johansson (Norwegia)

W okresie świątecznym reprezentant Norwegii zdecydował się na zmianę swojego wizerunku, pozbywając się charakterystycznego wąsa. Zmiany nastąpiły także w wynikach trzykrotnego medalisty olimpijskiego z Pjongczangu, który po raz pierwszy tej zimy stanął na pucharowym podium. Po pierwszej serii konkursu w Oberstdorfie znajdował się nawet na prowadzeniu z wynikiem 135,5 metra. W finale wylądował na 131 metrze i zakończył rywalizację na trzecim miejscu.

Dla Roberta Johanssona to piętnaste podium w zawodach indywidualnych Pucharu Świata. 31-latek z Lillehammer ma na swoim koncie trzy zwycięstwa, cztery drugie oraz osiem trzecich miejsc.

DRUŻYNA WEEKENDU

Najwięcej pucharowych punktów w środowym konkursie w Oberstdorfie zgromadzili reprezentanci Norwegii, którzy zainkasowali 204 punkty. Drugie miejsce w zestawieniu przypadło Japonii (150 pkt.), a trzecie Niemcom (115 pkt.).

Reprezentanci Polski z dorobkiem 3 punktów znaleźli się na dziewiątym miejscu w omawianym zestawieniu.

ŻYCIÓWKI

Najlepsze rezultaty w zawodach Pucharu Świata w karierze uzyskało w środę zawodników. Lovro Kos uplasował się na szóstej pozycji, zaś dwudziesty dziewiąty Fatih Arda Ipcioglu wywalczył pierwsze punkty Pucharu Świata w historii reprezentacji Turcji.

NESTORZY KONTRA MŁODZIEŻ

Grono najstarszych uczestników konkursu w Oberstdorfie otwierali Szwajcar Simon Ammann (rocznik 1981), Austriak Manuel Fettner (1985), Japończyk Daiki Ito (1985) Piotr Żyła (1987) oraz Kamil Stoch (1987). W czołowej dziesiątce znalazł się jeszcze jeden Polak, ósmy Dawid Kubacki (1990).

Na szczycie listy najmłodszych zawodników na Schattenbergschanze znaleźli się z kolei Rosjanie Danił Sadrejew (rocznik 2003) i Ilja Mankow (2003) oraz Austriak Daniel Tschofenig (2002). Dziewiąty był Paweł Wąsek (1999).

Rywalizację najstarszych i najmłodszych zawodników w Oberstdorfie wygrali "nestorzy", którzy zainkasowali 76 punktów, podczas gdy ich rywale zdobyli 50 "oczek". W gronie najstarszych dominował trzeci Robert Johansson, zaś wśród najmłodszych - szósty Lovro Kos.

(ANTY)LOTY WEEKENDU

Najdłuższe loty rywalizacji na Schattenbergschanze miały miejsce w serii finałowej konkursu. Ryoyu Kobayashi poszybował na 141 metr. Lovro Kos uzyskał 139,5 metra, zaś Marius Lindvik 137,5 metra.

Najkrótsze skok ostatnich dwóch dni były dziełem Ukraińca Andrija Waskula, który we wtorkowych próbach uzyskał rezultaty 82, 82,5 oraz 88,5 metra.

Z WIATREM I POD WIATR

Najkorzystniejsze warunki wietrzne (na podstawie uśrednionych odczytów pomiaru prędkości podmuchów w trakcie prób zawodników) panowały we wtorkowej pierwszej serii treningowej, z której pochodzą najniższe wartości punktowe dla zawodników. Ranking otwiera Roman Trofimow, który za skok na 128 metr otrzymał -2,3 punktu za warunki wietrzne w trakcie skoku. Wynik -1,5 punktu uzyskali Alex Insam (130,5 m), zaś -0,9 pkt. Norweg Fredrik Villumstad (131,5 m).

Najtrudniejsze warunki panowały z kolei w trakcie kwalifikacji. Na pierwszym miejscu listy znalazł się Simon Ammann, który za skok na odległość 113 metrów otrzymał dodatkowe +25,6 punktu. Drugie miejsce zajął Niko Kytosaho (+22,5 pkt. za skok na 112 m), a trzecie - Danił Sadrejew (+21,8 pkt. za odległość 118 m).

LEKCJA STYLU

Najwyższą notę za styl dwóch dni rywalizacji w Oberstdorfie uzyskał Ryoyu Kobayashi. Reprezentant Japonii za swój finałowy skok na 141 metr otrzymał 57 punktów od jurorów.

Najlepiej ocenionymi skokami sezonu pozostają próby Ryoyu Kobayashiego (143 m) oraz Anze Laniska (147 m) z weekendu w Ruce. Japończyk i Słoweniec otrzymali po 58 punktów za styl.

DYSKWALIFIKACJE

Podczas rywalizacji w ramach 70. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie doszło do jednej dyskwalifikacji. W pierwszej serii konkursowej za nieregulaminowy kombinezon ukarany został Severin Freund.

Łącznie od początku sezonu doszło do dwudziestu dyskwalifikacji. Cztery dotyczyły reprezentantów Rosji, po dwie - Norwegii, Polski i Słowenii, a po jednej - Chin, Estonii, Francji, Japonii, Kazachstanu, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Turcji, Ukrainy i Włoch.