TCS w Bischofshofen: Środa z konkursem przełożonym z Bergisel (lista startowa kwalifikacji)

Historia lubi się powtarzać. Podobnie jak to miało miejsce w 2008 roku, zbyt silnie wiejący wiatr storpedował zawody na Bergisel w Innsbrucku. Tym samym trzeci konkurs 70. Turnieju Czterech Skoczni zostanie rozegrany dziś na Skoczni im. Paula Ausserleitnera (HS142) w Bischofshofen. Początek kwalifikacji o 13:00, a zawodów o 16:30.

Po raz drugi w historii Turniej Czterech Skoczni zostanie rozegrany na trzech obiektach. Podobnie jak to miało miejsce w 2008 roku, skoczkowie nie byli w stanie rywalizować w Innsbrucku. W zamian czekają na nich dwa konkursy w Bischofshofen.

Tym samym obecny tydzień zmienia się w długi weekend z zawodami Pucharu Świata na Paul-Ausserleitner-Schanze. Oprócz dzisiejszych i jutrzejszych finałowych zmagań w Turnieju Czterech Skoczni, na zawodników czekają jeszcze sobotni konkurs indywidualny oraz niedzielna rywalizacja drużynowa.

Po niemieckich zawodach 70. Turnieju Czterech Skoczni na obiektach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen wykrystalizowała się czwórka faworytów w walce o Złotego Orła. Liderem imprezy jest Ryoyu Kobayashi. Zwycięzca obu konkursów ma 13,2 punktu nad drugim Mariusem Lindvikiem. Trzecie miejsce zajmuje Lovro Kos, tracący 17,7 punktu do prowadzącego. Na czwartej pozycji sklasyfikowany jest Markus Eisenbichler. Mistrz świata na Bergisel przed austriackimi konkursami ma stratę 21,1 punktu do Kobayashiego.

Zobacz aktualną klasyfikację 70. Turnieju Czterech Skoczni >>

Teraz na skoczków czeka pracowita środa w Bischofshofen. Najpierw sportowcy przystąpią do jednej rundy treningowej oraz kwalifikacji, zaś wieczorem najlepsza pięćdziesiątka wystartuje w trzecim konkursie 70. Turnieju Czterech Skoczni.

Na liście startowej środowych kwalifikacji znajdują się nazwiska 77 zawodników z dwudziestu jeden reprezentacji narodowych. Na belce startowej zasiądzie pięciu Polaków - Andrzej Stękała (nr 32), Paweł Wąsek (nr 39), Jakub Wolny (nr 41), Dawid Kubacki (nr 44) oraz Piotr Żyła (nr 53).

W gronie faworytów środowego konkursu wymieniani są m.in. Japończyk Ryoyu Kobayashi, Norwegowie - Marius Lindvik i Halvor Egner Granerud, Niemcy - Karl Geiger i Markus Eisenbichler oraz Słoweniec Lovro Kos.

Podczas Turnieju Czterech Skoczni kwalifikacje mają dodatkowy wpływ na przebieg głównej rywalizacji. Na podstawie wyników eliminacji utworzonych zostanie 25 par zawodników, którzy w pierwszej serii konkursowej będą rywalizować między sobą o awans do finału. W drugiej rundzie wystąpi 25 zwycięzców par KO oraz pięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników spośród wszystkich przegranych.

W dotychczasowych 70 konkursach Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen (oraz Hallein w 1956 roku), najczęściej, bo aż 23-krotnie, triumfowali reprezentanci Austrii. Dwanaście razy najlepsi na Skoczni im. P. Ausserleitnera okazywali się Norwegowie, a dziesięć razy - Finowie. Ponadto ze zwycięstwa cieszyli się również zawodnicy z NRD (6 razy), Czechosłowacji i Polski (po 5 razy), Niemiec (4 razy) oraz Japonii, Słowenii, Stanów Zjednoczonych, i Związku Radzieckiego (po 1 razie). W 2008 roku w Bischofshofen rozegrano aż dwa turniejowe konkursy, w miejsce odwołanych zawodów w Innsbrucku. Podobnie ma być i tym razem.

Indywidualnie trzykrotnie z turniejowego zwycięstwa na Paul-Ausserleitner-Schanze cieszyło się aż pięciu zawodników - Czechosłowak Jiri Raska (1968, 1969, 1970), Norweg Bjoern Wirkola (1965, 1967, 1972), Niemiec Jens Weissflog (1983, 1984, 1996), Fin Janne Ahonen (2006, dwukrotnie w 2008) oraz Kamil Stoch (2017, 2018, 2021).

Reprezentanci Polski dwunastokrotnie stawali na podium zawodów Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. W 2001 roku triumfował tu Adam Małysz, w 2017, 2018 i 2021 - Kamil Stoch, zaś w 2020 Dawid Kubacki. Za każdym razem Biało-Czerwoni zwycięstwami przypieczętowali swoje zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni. "Orzeł z Wisły" zajął także drugie miejsce w 1997 roku, podobnie jak Stanisław Bobak w 1976 oraz Kubacki w 2019 roku. Trzykrotnie na trzeciej pozycji zawody na Skoczni im. Paula Ausserleitnera kończył Piotr Fijas (1979, 1980 i 1985), z kolei raz - Piotr Żyła (2017).

Zdaniem bukmacherów (Fortuna) zdecydowanym faworytem konkursu w Bischofshofen jest Japończyk Ryoyu Kobayashi (kurs: 2.00). Na dalszych pozycjach znajdują się Markus Eisenbichler (8.00), Karl Geiger (10.00) oraz Marius Lindvik (11.00).

W porze treningów i kwalifikacji wiatr na skoczni w Bischofshofen ma osiągać średnią prędkość 1 m/s, temperatura powietrza ma wynosić +4°C, zaś rywalizacja ma przebiegać w strugach deszczu. W trakcie wieczornych zawodów siła wiatru ma się utrzymać, temperatura spadnie do +1°C, zaś deszcz ma zmienić się w śnieg.

Oficjalnym rekordzistą Paul-Ausserleitner-Schanze (HS142) jest Dawid Kubacki. Reprezentant Polski w kwalifikacjach do zawodów Turnieju Czterech Skoczni w 2019 roku poszybował na 145 metr.

O 11:30 ma rozpocząć się jedyna seria treningowa przed zaplanowanymi na 13:00 kwalifikacjami. Z kolei na 16:30 wyznaczono start konkursu.

Transmisję z kwalifikacji przeprowadzą Eurosport 1 (12:45) oraz Player.pl.

Z kolei wieczorne zawody będzie można obejrzeć "na żywo" w TVN (15:55), Eurosport 1 (16:15) i Player.pl.

Wyniki "na żywo" będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>

lub relacji LIVE FIS >>