21 lat minęło, czyli "Fetti-Show"
Kwalifikacyjny skok kończył na jednej narcie, jak w 2013 roku w Predazzo, a następnie był najlepszym Austriakiem środowych zawodów w Bischofshofen - ex aequo z Janem Hoerlem. 36-letni Manuel Fettner na obiekcie im. Paula Ausserleitnera powtórzył wyczyn z 2001 roku, kiedy jako junior rzucił wyzwanie najlepszym i zdobył pierwsze punkty Pucharu Świata w karierze.
Triumfator Letniego Pucharu Kontynentalnego 2021 od początku sezonu olimpijskiego jest pewnym punktem austriackiej reprezentacji. Fettner, który w dotychczasowej karierze trzykrotnie stawał na podium Pucharu Świata, punktował w dziewięciu konkursach poprzedzających 70. Turniej Czterech Skoczni. Załamanie przyszło w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen, gdzie podopiecznemu Andreasa Widhoelzla doskwierał ból pleców. W efekcie Fettner nie awansował do drugiej serii niemieckich zawodów.
W środę historia zatoczyła koło w dolinie rzeki Salzach. Fettner po 21 latach ponownie zajął 5. miejsce w Bischofshofen, zostając najstarszym Austriakiem w czołowej "5" Pucharu Świata. W 2001 roku, jako 15-letni zawodnik, pokonał w systemie KO Ville Kantee z Finlandii. Tym razem rozprawił się z aktualnym mistrzem świata i kadrowym kolegą - Stefanem Kraftem.
- Sposób, w jaki sprawy się dla mnie układały do tej pory, sprawia, że jest jeszcze przyjemniej - mówił o swoim przełamaniu w 70. Turnieju Czterech Skoczni na łamach Kronen Zeitung.
Fettner może mówić o dużym szczęściu, iż w ogóle dostał się do trzeciego etapu noworocznej imprezy. Podczas lądowania w kwalifikacjach wypięło się jedno z jego wiązań, a Austriak dojechał do linii bezpieczeństwa na lewej narcie. Do podobnej sytuacji doszło w 2013 roku, kiedy Fettner w ten sposób uratował swojej ekipie drużynowy tytuł mistrzów świata w Val di Fiemme.
- Nie robię tego celowo... - żartował po środowej rywalizacji w regionie Salzburga. - To było niefortunne zdarzenie, które zakończyło się dobrze - dodaje zawodnik, który w konkursie głównym rywalizował na zastępczych nartach. Podstawowa para uległa zniszczeniu.