Kontuzja Kamila Stocha. "Najprawdopodobniej będzie musiał zostać wykluczony"
Kamil Stoch doznał urazu kostki podczas rozgrzewki przed środowym treningiem na Wielkiej Krokwi. Zawodnik został skierowany na badania, po których zapadnie decyzja dotycząca możliwości startu w piątkowych kwalifikacjach na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem.
Wieści o problemach trzykrotnego mistrza olimpijskiego jako pierwszy podał Michał Chmielewski z TVP Sport. - Według moich informacji Kamil Stoch nie skacze dziś na Wielkiej Krokwi. Na rozruchu podkręcił kostkę - czytamy we wpisie dziennikarza.
- Jego start w Pucharze Świata w Zakopanem jest niezagrożony - zapewniał Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego, w rozmowie z Łukaszem Jachimiakiem ze sport.pl.
Po południu spod Tatr zaczęły dobiegać niepokojące sygnały w sprawie dwukrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli. - Kamil ma skręcony staw skokowy z dosyć dużym obrzękiem. Uraz nie był wcale mały. Zawodnik najprawdopodobniej będzie musiał zostać wykluczony z najbliższych konkursów - czytamy słowa dr Aleksandra Winiarskiego, lekarza reprezentacji, z którym rozmawiał Filip Kołodziejski ze sportowej redakcji Telewizji Polskiej.
Stoch został skierowany na badania RTG. Decyzja dotycząca jego startu w Zakopanem zapadnie po otrzymaniu wyników. Przypomnijmy, iż dziś Polski Związek Narciarski (PZN) ogłosił, iż 34-latek znalazł się w dwunastoosobowym składzie na pucharowy weekend na Wielkiej Krokwi.