Stefan Huber zakończył karierę
Młodszy z braci Huberów - Stefan - w wieku 27 lat porzucił marzenia o zrobieniu furory na światowych skoczniach. Austriak pożegnał się z kibicami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Po 20 latach skakania na nartach zdecydowałem, że nadszedł czas, by zakończyć ten rozdział - rozpoczyna swój przedstawiciel klubu narciarskiego z Seekirchen.
Stefan Huber, rok młodszy od Daniela, zadebiutował w Pucharze Świata 11 lutego 2017 roku w Sapporo (43. miejsce). Dzień później cieszył się na Okurayamie z pierwszych punktów do klasyfikacji generalnej (22. pozycja). Austriak życiowe wynik pośród światowej elity osiągnął pod koniec lutego 2020 roku, kiedy indywidualnie zajął w Lahti 8. lokatę, a następnie stanął z drużyną na najniższym stopniu podium. Później ani razu nie wskoczył już do czołowej "30".
- Jestem dumny z tego, co osiągnąłem i czego doświadczyłem! To był naprawdę świetny czas, aby wspólnie z moim bratem przechodzić przez wzloty i upadki tego sportu. Jestem wdzięczny mojej rodzinie i przyjaciołom, a także moim sponsorom, że umożliwili mi to! - dodaje młodszy brat triumfatora finałowych zawodów 70. Turnieju Czterech Skoczni.
Stefan Huber po raz ostatni pokazał się na arenie międzynarodowej latem ubiegłego roku, przy okazji trzecioligowych zmagań w Ljubnie.