Noriaki Kasai przeskoczył Okurayamę (wideo)

Już rozegrane 10 stycznia zawody HTB Cup w Sapporo pokazały, że forma Noriakiego Kasaigo idzie w górę. Weteran zajął wtedy czwarte miejsce za Iwasą, Tochimoto i Hiroakim Watanabe. Dziś było jeszcze lepiej. Po raz pierwszy od marca ubiegłego roku Kasai stanął na podium krajowych zawodów. 

W pierwszej serii blisko 50-letni zawodnik przekroczył rozmiar skoczni wynoszący na dużym obiekcie w Sapporo 137 metrów. 143 metry uzyskał co prawda z wysokiej belki i z wiatrem pod narty, ale skok i tak robi znakomite wrażenie. W drugiej próbie dołożył 129,5 m, co finalnie dało mu trzecią pozycję za Tomofumi Naito (135 i 141,5 m.) i Yukenem Iwasą (137,5 i 141 m.). Czwartego, Rena Nikaido, wyprzedził o 1,1 pkt i w ten sposób miejsce na podium stało się faktem. 

Rezultat z Sapporo sprawił dużo frajdy doświadczonemu zawodnikowi, ale perfekcjonista Kasai, jak to ma w zwyczaju, wciąż pozostaje lekko nienasycony: - Jestem szczęśliwy, choć nie ukrywam, że po pierwszym skoku myślałem nawet  zwycięstwie. Tak naprawdę to nie lubię innych miejsce niż pierwsze. Zawsze chcę wygrywać. W osiągnięciu mojej obecnej dyspozycji pomogło mi przedsezonowe zgrupowanie w Finlandii. W dziewięć dni schudłem sześć kilogramów, ważę teraz poniżej 60 kg i to jest klucz do dobrych skoków - mówił po zawodach Japończyk.

Przypomnijmy, że zgodnie z pierwotnym kalendarzem na ten sezon podczas trwającego obecnie weekendu w Sapporo miały zostać rozegrane zawody Pucharu Kontynentalnego.