Włoskie igrzyska z wirusem w tle
Italia miała prawo wystawić w Pekinie dwóch skoczków i dwie skoczkinie, natomiast Giovanni Bresadola i Jessica Malsiner będą włoskimi rodzynkami w rywalizacji skoczków podczas XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Dlaczego działacze z Półwyspu Apenińskiego zrezygnowali z dostępnych kwot startowych?
Włoski Związek Sportów Zimowych (FISI) w ostatnich tygodniach do odwołania wykluczył sportowców niezaszczepionych przeciw COVID-19 z rywalizacji na arenie międzynarodowej. Wszystko wskazuje na to, że dlatego zrezygnowano z miejsca startowego, które w rywalizacji pań wywalczyła i miała zająć Lara Malsiner.
"Żadna kontuzja nie została oficjalnie zgłoszona, więc oczywiście jest to coś związanego z COVID-19: albo sportowiec niedawno zachorował, albo nie ukończył cyklu szczepień. Ale to tylko domysły, ponieważ nic nie zostało oficjalnie ujawnione" - czytamy na fondoitalia.it. Do Pekinu poleci z kolei młodsza siostra Lary, 19-letnia Jessica Malsiner.
W drugim przypadku powodem rezygnacji z dostępnego limitu miało być zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Alex Insam, który w Chinach miał towarzyszyć Giovanniemu Bresadoli, niedawno otrzymał pozytywny wynik testu, przez co federacja nie wzięła go pod uwagę przy ustalaniu składu. Młodszy brat Davide - podobnie jak Jessica - zadebiutuje w roli olimpijczyka. W miniony weekend 20-latek osiągnął najlepszy wynik w bieżącej edycji Pucharu Świata - zajmując 28. pozycję w Titisee-Neustadt.
FISI uznała, że pozostali skoczkowie narciarscy nie prezentują wystarczająco wysokiego poziomu, by zająć wywalczoną kwotę, przez co Włosi nie staną na starcie historycznego mikstu olimpijskiego. Dwa zwolnione miejsca przejęły kraje z listy rezerwowej.
Odosobnionym przypadkiem jest Samuel Costa. 29-letni kombinator norweski, który jesienią 2020 roku nieoczekiwanie został mistrzem swojego kraju w skokach narciarskich, nie zaszczepił się i poleci do Pekinu.
- Nie jestem przeciwny szczepieniom, ale od dziecka mam zwolnienie ze wszystkich rodzajów szczepionek, ponieważ mam alergię - przekazał Włoskiej Agencji Informacyjnej (AGI).
Ostatecznie zwolnienie zostało zaakceptowane przez FISI, a także Międzynarodowy Komitet Olimpijski. W efekcie Costa znalazł się w kadrze włoskich dwuboistów na Pekin.
W grudniu temat szczepień przeciw COVID-19 wpłynął także na losy jednego z włoskich trenerów. Romed Moroder, który asystował Haraldowi Rodlauerowi w sztabie szkoleniowy kobiecej reprezentacji Austrii, rozwiązał umowę z tamtejszym związkiem narciarskim po podjęciu decyzji o nieszczepieniu się. Działacze austriackiej federacji ocenili taką postawę jako stwarzanie ryzyka dla reszty ekipy w kluczym sezonie olimpijskim. Miejsce włoskiego szkoleniowca w sztabie Austriaczek zajął Thomas Diethart, który ponownie zakończył karierę skoczka.
Synem Romeda Morodera jest Daniel, jeden z uczestników ubiegłorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Partnerką 20-latka jest wspomniana Lara Malsiner.