Prezes norweskiej federacji: Nie chcemy rosyjskich sportowców!
- Rada naszej federacji zdecydowała dzisiaj, że Norweski Związek Narciarski nie chce, by rosyjscy sportowcy uczestniczyli w nadchodzących zawodach Pucharu Świata i mistrzostwach świata w lotach, które odbędą się w Norwegii - zakomunikował Erik Røste, prezes tamtejszej federacji.
"Naruszenie przez Rosję prawa międzynarodowego i ataki na naród ukraiński wymagają międzynarodowego potępienia i nakładania sankcji. Sport nie jest oderwany od realiów rzeczywistości i nie może odnosić się biernie do tego, co aktualnie się dzieje" - czytamy na oficjalnej stronie związku, który zamierza złożyć w tej kwestii odpowiedni wniosek do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). To jak dotąd najbardziej radykalna deklaracja, z tych które pojawiły się w świecie sportów zimowych.
Przypomnijmy, że wczoraj ukazało się oświadczenie światowej narciarskiej centrali, mówiące o tym, że zgodnie z zaleceniami MKOl dla międzynarodowych federacji, wszyscy rosyjscy sportowcy będą mogli nadal uczestniczyć we wszystkich zawodach FIS, aczkolwiek w przypadku wszystkich uroczystości, w tym ceremonii medalowych, będą oni prezentowani pod flagą FIS oraz hymnem FIS.
Początkiem marca w Norwegii, w Lillehammer i Oslo, odbędą się zawody męskiego i żeńskiego Raw Air, a w dniach 11-13 marca skocznia Vikersundbakken będzie areną mistrzostw świata w lotach narciarskich.