Trener Kamil Stoch. "Widzę siebie w takiej roli"
Kamil Stoch szykuje się do dwudziestego sezonu Pucharu Świata w karierze. 35-latek, który pod wodzą nowego sztabu szkoleniowego przygotowuje formę pod kątem przyszłorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, w prywatnej rozmowie opublikowanej przez firmę Atlas opowiedział o swoich planach na przyszłość. Te są ściśle związane ze skokami.
- Widzę siebie w roli trenera i to jest coś, co chciałbym robić w przyszłości. Chciałbym się temu poświęcić, ponieważ od kilku lat prowadzimy z małżonką Klub Sportowy Eve-nement Zakopane - słuchamy Kamila Stocha na kanale firmy Atlas w serwisie YouTube.
Trzykrotny mistrz olimpijski objął honorowy patronat nad tegoroczną edycją Blachotrapez Pucharu Tatr, który odbędzie się już 3 września (sobota) na kompleksie Średniej Krokwi im. Bronisława Czecha w Zakopanem. Na czterech tamtejszych obiektach zmierzą się adepci skoków narciarskich. Organizatorem wydarzenia jest wspomniany KS Eve-nement Zakopane.
Przeczytaj także: Blachotrapez Puchar Tatr 2022, czyli sportowy piknik w Zakopanem!
- Zrzeszamy już prawie czterdzieścioro dzieci. Chciałbym przekazywać im swoje doświadczenie, uwagi i trochę przygotować je pod kątem przyszłości. Niesie ona dużo niespodzianek i różnych dróg. Dobrze jest umieć wybrać te najwłaściwsze. W takiej roli widzę siebie - dodaje dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli w rozmowie z Olgą Kabałą.
- Są tacy, którzy po prostu chcą przeżyć przygodę i doświadczyć skakania. Są też tacy, którzy z całą pewnością chcą być skoczkami narciarskimi. Chcą być gwiazdami i mają jasnosprecyzowane cele, do których dążą - opisuje podopiecznych KS Eve-nement.
Jeden z liderów reprezentacji Polski nawiązał do dzieciństwa, kiedy publicznie mówił o wysokich celach sportowych. - Im bardziej o tym myślę, tym trudniej mi się do tego odnieść. Wydaje mi się, że w tamtym momencie nie myślałem o odległej przyszłości. Jako dziecko trudno sobie wyobrazić siebie za kilkanaście lat. Z drugiej strony dziecko jest szczere i zawsze mówi otwarcie o swoich marzeniach. Wydaje mi się, że wtedy o tym marzyłem, skoro to powiedziałem. Marzyłem, żeby pojechać na igrzyska. W jakimś stopniu wiązałem swoją przyszłość z nartami i sportem. Stawiałem sobie... dość ambitne cele <śmiech> - wspomina.
Trzykrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni opowiedział także o prywatnych planach na okres po zakończeniu sportowej kariery. - Z wiekiem bardzo wiele rzeczy się zmienia. Kiedyś myślałem, że będę rekreacyjnie uprawiał kolarstwo, gdy przestanę skakać. Teraz wiem, że fajnie się to ogląda, ale trzeba być bardzo zawziętym i ambitnym... Chciałbym podróżować, zwiedzać i odkrywać nowe miejsca. Poznawać kulturę i kuchnię. Fascynuje mnie każdy kierunek geograficzny. Wszystko, gdzie nas jeszcze nie było, bo najlepiej podróżuje się z kimś, a ja mam najlepszą towarzyszkę do podróżowania. Do tego chciałbym mieć więcej czasu, by w dobrych warunkach pojeździć na nartach. Robię to sporadycznie, a lubię to robić - podkreśla.
Kamil Stoch to współlider klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2022. 35-latek podczas inauguracyjnego weekendu w Wiśle celebrował dwunastą wiktorię w zawodach najwyższej rangi na igelicie. Następnym przystankiem letniego cyklu będzie rumuński Rasnov (16-18 września). Finałowe etapy to austriackie Hinzenbach (24-25 września) i Klingenthal w Niemczech (30 września-2 października).