Ostatni sezon Kamili Karpiel? Znamy wytyczne PZN
Kamila Karpiel to jedna z trzech polskich skoczkiń, które otrzymały status członkini kadry narodowej na sezon 2022/23. Letnia mistrzyni kraju z 2021 roku, która na co dzień trenuje w podhalańskiej grupie regionalnej, opisała za pośrednictwem mediów społecznościowych zakręty swojej kariery. 20-latka otwarcie mówi o problemach z osiągnięciem właściwej wagi, a także poszukuje środków pieniężnych na dalszy rozwój sportowy.
- Poszukuję wsparcia finansowego na ten sezon. Nie jestem w stanie trenować i chodzić do dwóch prac, żeby się utrzymać. Mówią mi: dawaj tyle, ile możesz. Ale ja przy takiej ilości pracy po prostu nie daję rady. Jestem zmęczona, nie mam czasu na regenerację, a to jedna z najważniejszych rzeczy, by móc sobie poradzić z treningami, wagą, stresem i innymi czynnikami zdrowego stylu życia - pisze czterokrotna mistrzyni Polski w skokach narciarskich.
- Nie łapię się w przepisach na finansowanie z Polskiego Związku Narciarskich z takich samych powodów jak Ania Twardosz i nie ukrywam tego. Zdaję sobie z tego sprawę, nigdy nie łapałam się w tabeli BMI, nawet w okresie mistrzostw świata w Seefeld. Wtedy też ważyłam za dużo - kontynuuje Kamila Karpiel, która nawiązuje do wytycznych PZN. Te zakładają, iż jednym z kryteriów startowania latem na arenie międzynarodowej jest osiągnięcie BMI nieprzekraczającego wartości 21.
Przeczytaj także: "Bardzo się tego wstydziłam" - Anna Twardosz o walce z bulimią i depresją
- Niskie BMI nie skacze. Pomaga, ale to nie jest wszystko... W takim systemie jestem w stanie jedynie wystartować w krajowych zawodach za pieniądze z klubu. Jeśli dalej tak będzie, to będzie mój ostatni sezon. Na tym etapie potrzebuję pomocy psychologicznej, dietetycznej i finansowej, bo nie mam co liczyć na pomoc z PZN-u. Boli mnie, że ktoś skreśla moje dziecięce marzenia. Zaczęłam to robić dla zabawy... Kiedyś marzyłam, żeby być w kadrze i pojechać na igrzyska pod polską flagą... Teraz jest mi ciężko ze świadomością, że coraz bardziej nienawidzę i coraz mniej kocham ten sport. Nikt i nic mi nie sprawiło tyle bólu i cierpienia, co skoki narciarskie. I nie mówcie mi, że ten sport jest tylko dla twardych osób. Wiem, co przeszłam... - dodaje triumfatorka Letniego Pucharu Kontynentalnego 2017.
- Nie mam bogatych rodziców, wręcz przeciwnie. Tak bardzo bym chciała im pomóc. Mieli i mają ciężkie życie, a ja nawet nie mam jak im pomóc. Oni mówią: inwestuj w siebie i swoje marzenia, spełniaj się, bo my nie mogliśmy... Chodzę do pracy, bo pożyczyłam od nich pieniądze, ponieważ sama ich nie mam... Po prostu nie mam na kim polegać finansowo... Kocham was, ale są dla mnie ważne i ważniejsze rzeczy, a z tego wszystkiego zdrowie jest dla mnie najważniejsze! - zwraca się na koniec do kibiców za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Przeczytaj także: Niebagatelny wpływ wagi, czyli dyskusja o progu BMI dla polskich skoczkiń
Jak ustaliliśmy, Polski Związek Narciarski zapewnia pokrycie kosztów krajowych treningów oraz codzienny dostęp do szkoleniowców wszystkim zawodniczkom, które posiadają licencję federacji. Skoczkinie mają również zapewnione ubezpieczenie oraz pełny dostęp do dietetyka. W przypadku kadrowiczek jest to dr Aleksandra Pięta. Dodatkowo istnieje możliwość dofinansowania pracy z wybranymi psychologami. W tym celu wymagane jest złożenie wniosku. Istnieją także możliwości finansowania poprzez ACSS dla studentek, a także wsparcie Okręgowych Związków Narciarskich. Możliwość pokazania się w międzynarodowych zawodach wiąże się ze spełnieniem szeregu kryteriów, o których zawodniczki zostały poinformowane w maju. Żadna z nich nie wniosła swoich zastrzeżeń. Obecnie tylko jedna skoczkini w Polsce - posiadająca licencję - nie spełnia kryterium BMI, które jest jednym z warunków. Podstawowym kryterium jest aktualna dyspozycja oraz zasady opisane w poniższych wytycznych PZN.
Lato 2022
Grand Prix:
- Punkty Pucharu Świata z sezonu poprzedzającego
- Punkty Pucharu Kontynentalnego z sezonu poprzedzającego
Puchar Kontynentalny:
- Czołowa "15" FIS Cup
FIS CUP (zagraniczne konkursy):
- Juniorki - zdobycie minimum 150 pkt. w zawodach na szczeblu krajowym/aktualna dyspozycja
- Pozostałe zawodniczki - zdobycie minimum 200 pkt. w zawodach na szczeblu krajowym
Kamila Karpiel tego lata rywalizowała tylko w zawodach z cyklu FIS Cup w Szczyrku. Przy okazji trzecioligowych zmagań przed własną publicznością zajęła kolejno 24. i 25. pozycję. Ostatni punkt w Pucharze Świata zdobyła w 2021 roku w Rasnovie.