Matthew Soukup zawiesza karierę
Brązowy medalista olimpijski z Pekinu z konkursu drużyn mieszanych, Matthew Soukup, po raz ostatni pojawił się na skoczni na zakończenie minionego sezonu w Planicy. W środę na swoim profilu na Instagramie wyjaśnił przyczynę absencji. Kanadyjczyk robi sobie przerwę w uprawianiu zawodowego sportu.
- Witajcie fani i przyjaciele. Musiałem się zastanowić, zanim to ogłoszę, ale ostatecznie zdecydowałem się zrobić sobie roczną przerwę od skoków narciarskich. Życie za granicą i ciągła rywalizacja w ostatnich latach pozwoliły mi nabyć dużo doświadczenia, ale czuję, że potrzebuję teraz czasu dla siebie, by nacieszyć się inną stroną życia - napisał Soukup, który większą część roku spędzał dotąd w Słowenii, gdzie zgrupowani byli skoczkowie z Ameryki Północnej.
24-latek minionej zimy ani razu nie przebrnął kwalifikacji do zawodów z cyklu Pucharu Świata. Pokazał się w nich tylko raz, 25 lutego, kiedy do startu w Lahti dopuszczono wszystkich zgłoszonych. Został sklasyfikowany na 58. lokacie, a do tego nie zdobył żadnego punktu w Pucharze Kontynentalnym. Indywidualnie w Pekinie był 45. i 49. Sporym osiągnięciem był awans do zawodów o tytuł mistrza świata w lotach narciarskich. W Vikersund zajął 39. pozycję.
Poza olimpijskim medalem wywalczonym w dużej mierze za sprawą serii dyskwalifikacji wśród zawodniczek najlepszych ekip, największym osiągnięciem reprezentanta Kanady jest 27 miejsce wyskakane podczas mistrzostw świata w lotach w Planicy w 2020 roku. Tydzień później w Engelbergu zajął 30. lokatę i zdobył tym samym swój jedyny w karierze punkt Pucharu Świata. Soukup nigdy nie stanął na podium indywidualnych zawodów rangi FIS. Najbliżej tego był w 2018 roku w Park City, gdzie dwukrotnie zajął czwarte miejsce w zawodach FIS Cup.
Czytaj też:
Skoki w Kanadzie. "Po sukcesie olimpijskim niewiele się zmieniło"
"To niewiarygodne, to wciąż niewiarygodne"