Thomas Thurnbichler wyczekuje startu PŚ: "Jesteśmy dobrze przygotowani"

Reprezentacja Polski ma za sobą ostatnie występy przed inauguracją nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Trener Thomas Thurnbichler jest zadowolony z przebiegu letnich przygotowań i liczy na dobre wyniki naszych reprezentantów, szczególnie Dawida Kubackiego.

Thomas, jak skomentujesz dwa dni rywalizacji na Letnich Mistrzostwach Polski? We wtorek starzy mistrzowie spisali się świetnie - zarówno Dawid Kubacki, jak i Piotr Żyła i Stefan Hula.

Thomas Thurnbichler: Konkurs indywidualny pokazał, że mamy bardzo mocną drużynę. Najbardziej doświadczeni sportowcy stanęli na podium. Ale tuż za nimi było kilku młodych zawodników. Mamy tu mieszankę skoczków z wielkim potencjałem.

Gdy ostatnio rozmawialiśmy, stwierdziłeś że Kacper Juroszek zrobił wielki postęp. Tutaj był blisko podium.

We wtorek Kacper znów pokazał, że wykonuje dobrą pracę i skacze na wysokim poziomie również w zawodach. To cieszy.

Z drugiej strony problemy miał Kamil Stoch, który narzekał na swoje skoki. W czym leży jego problem?

Moim zdaniem Kamil miał problem z prawidłowym wyczuciem torów lodowych. Tak było już w treningach przed mistrzostwami. Potem miał niezły skok w kwalifikacjach, ale miał trudności ze znalezieniem odpowiedniej pozycji najazdowej. Ona była trochę zbyt pasywna, ale już to w środę naprawił i jestem z tego zadowolony.

Jak wygląda nasza kadra A przed startem Pucharu Świata? Będą jakieś zmiany?

W Wiśle wystawimy grupę narodową oraz krajową - łącznie 13 zawodników. Potem zdecydujemy, kto pojedzie na kolejne zawody.

Czy jesteś zadowolony z przebiegu okresu przygotowawczego?

Tak. Latem sporo skakaliśmy na torach ceramicznych. Przygotowania zespołu były bardzo udane. Teraz mieliśmy okazję się sprawdzić na lodzie. Może trzeba troszkę bardziej się wczuć w te tory lodowe, ale to też był trochę inny lód, wciąż jest ciepło. Ale na pewno poprawimy czucie za tydzień podczas treningów w Wiśle i jestem z tego zadowolony.

Czy uważasz, że wszyscy skoczkowie poczynili postępy podczas trenowania z tobą?

To trudne pytanie. Ogólnie, widzę sporo postępu w takich dziedzinach jak ogólne przygotowanie fizyczne i ruchowe. Każdy ze skoczków oddawał bardzo dobre próby tego lata. To zawsze wygląda jak sinusoida u wszystkich zawodników, ale szczerze powiem - jesteśmy dobrze przygotowani.

To czego możemy się spodziewać po naszych zawodnikach tej zimy? Jakieś cele?

Na pewno oczekuję od mojej drużyny, że wykona swoją pracę w zawodach. Chcę zobaczyć polskich skoczków mogących rywalizować o najwyższe cele w konkursach. Aby to była twarda walka w Pucharze Świata. A gdzie jesteśmy - to zobaczymy na koniec sezonu.

Czy Dawid Kubacki jest głównym faworytem do zdobycia Kryształowej Kuli?

To zawsze jest trudno powiedzieć przed początkiem zimy. Gdy sezon się rozpoczyna, to pojawia się wiele zmiennych, sytuacja się rozwija. Ale z całą pewnością można stwierdzić, że w tej formie będzie walczył o zwycięstwa w konkursach.

Korespondencja z Zakopanego, Tadeusz Mieczyński