MŚ w Planicy: Już o 17:30 konkurs indywidualny na dużej skoczni! (lista startowa)

Przed nami jedno z głównych wydarzeń mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym Planica 2023 - konkurs indywidualny mężczyzn na dużej skoczni. Punktualnie o 17:30 ma rozpocząć się rywalizacja na Bloudkovej Velikance (HS138). W gronie 50 zawodników znajduje się czterech Polaków. Biało-Czerwoni są wymieniani w gronie kandydatów do medali.

Za nami już pięć rywalizacji o medale w skokach narciarskich podczas trwających mistrzostw świata w Planicy. Na normalnej skoczni złote medale wywalczyli Piotr Żyła i Niemka Katharina Althaus, zaś na dużym obiekcie triumfowała Kanadyjka Alexandria Loutitt. Konkurs drużynowy kobiet oraz zmagania drużyn mieszanych wygrała reprezentacja Niemiec.

Na piątek zaplanowano jeden z najbardziej prestiżowych konkursów w skokach narciarskich, rozgrywany od samego początku mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. O 17:30 rozpocznie się pierwsza seria zawodów indywidualnych mężczyzn na dużej skoczni. Rywalizacja zapowiada się dodatkowo interesująco z uwagi na szerokie grono kandydatów do medali. Wśród faworytów wymieniani są m.in. Słoweńcy - Timi Zajc i Anze Lanisek, Norweg Halvor Egner Granerud, Austriak Stefan Kraft, Niemcy - Andreas Wellinger i Karl Geiger, Japończyk Ryoyu Kobayashi oraz Polacy - Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła.

Przed dwoma laty podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie zmagania na dużej skoczni wygrał Stefan Kraft. Austriak zdobył tym samym trzeci w karierze indywidualny tytuł mistrza świata. Srebrny medal zdobył Norweg Robert Johansson, a brąz Niemiec Karl Geiger. Na czwartej pozycji zawody zakończył złoty medalista z normalnej skoczni, Piotr Żyła.

Na liście startowej piątkowego konkursu na Bloudkovej Velikance znajdują się nazwiska 50 zawodników z osiemnastu reprezentacji narodowych. W rywalizacji weźmie udział czterech Polaków - Aleksander Zniszczoł (nr 26), Kamil Stoch (nr 37), Piotr Żyła (nr 46) i Dawid Kubacki (nr 49).

Najbardziej doświadczonym z grona Biało-Czerwonych w rywalizacji w konkursach MŚ na dużej skoczni jest Kamil Stoch. Lider Pucharu Świata już dziewięciokrotnie przystępował do tego typu zawodów, zaś w 2013 roku w Val di Fiemme sięgnął po złoty medal. Siedem startów ma na swoim koncie Piotr Żyła (brązowy medalista z Lahti z 2017 roku), pięć - Dawid Kubacki (najlepszy wynik - 8. miejsce, Lahti 2017), natomiast jeden - Aleksander Zniszczoł (40. pozycja, Falun 2015).

W piątkowym konkursie weźmie udział czterech mistrzów świata z dużej skoczni sprzed lat - Simon Ammann (Sapporo 2007), Kamil Stoch (Val di Fiemme 2013), Stefan Kraft (Lahti 2017 i Oberstdorf 2021) oraz Markus Eisenbichler (Seefeld 2019).

Począwszy od 1925 roku skoczkowie narciarscy rywalizowali trzydzieści dziewięć razy w zawodach indywidualnych na dużej skoczni w ramach Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym. Najbardziej utytułowanym zawodnikiem jest legendarny Birger Ruud. Reprezentant Norwegii trzykrotnie triumfował w tego typu konkursach - w Oberhofie (1931), Wysokich Tatrach (1935) i Chamonix (1937). Jeśli jednak uwzględnimy stosowaną do 1980 roku przez FIS zasadę podwójnego mistrzostwa, to na koncie skoczka z Kongsbergu widnieją jeszcze dwa dodatkowe triumfy - z Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Lake Placid (1932) i Garmisch-Partenkirchen (1936). Tym samym Birger Ruud może być uznawany za pięciokrotnego mistrza świata na dużej skoczni.

Polski worek medalowy w rywalizacji na dużej skoczni otworzył w 1938 roku Stanisław Marusarz, który właśnie w Lahti wywalczył srebrny medal, choć sędziowie celowo pozbawili go tytułu mistrzowskiego na korzyść Norwega Absjoerna Ruuda. Na kolejne miejsce na podium musieliśmy czekać do 1970 roku, kiedy to podczas MŚ w Wysokich Tatrach brązowy medal zdobył Stanisław Gąsienica-Daniel. W 2001 roku wyczyn Stanisława Marusarza - również w Lahti - powtórzył Adam Małysz. Dwa lata później "Orzeł z Wisły" do srebrnego medalu dorzucił złoty, triumfując w rywalizacji na skoczni w Val di Fiemme. Dziesięć lat po tym sukcesie, w 2013 roku - także w Val di Fiemme - mistrzem świata na dużej skoczni został Kamil Stoch. Przed sześcioma laty w Lahti brązowy medal wywalczył Piotr Żyła. Polacy w swoim dorobku mają jeszcze jeden złoty medal, wywalczony na zasadzie podwójnego mistrzostwa przez Wojciecha Fortunę, podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sapporo w 1972 roku.

Zdaniem bukmacherów (Fortuna) głównym faworytem konkursu indywidualnego na dużej skoczni jest Timi Zajc (kurs: 3.00). Wysoko oceniane są także szanse na sukces Halvora Egnera Graneruda (4.50), Dawida Kubackiego (5.60) oraz Anze Laniska (6.00).

W porze zawodów wiatr w Planicy ma osiągać średnią prędkość 2 m/s, a temperatura powietrza ma oscylować w okolicach +2°C. Opady nie są przewidywane.

Oficjalny rekord Bloudkovej Velikanki (HS138) wynosi 142 metry. Tak daleko poszybował Słoweniec Peter Prevc podczas zawodów Pucharu Świata w 2014 roku.

O 16:30 rozpocznie się seria próbna przed zaplanowanym na 17:30 konkursem indywidualnym na dużej skoczni.

Transmisję z zawodów przeprowadzą TVN (16:55), Eurosport 1 (16:45) i Player.pl (17:15).

Wyniki "na żywo" możecie śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>

lub relacji LIVE FIS >>

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>