Peter Prevc nie wystartuje już tej zimy
Rekordzista Słowenii w długości skoku narciarskiego nie weźmie udziału w ostatnich konkursach sezonu 2022/23. Peter Prevc poinformował, iż na rozbieg wróci przy okazji rozpoczęcia przygotowań do kolejnej zimy.
- Pozdrowienia znad morza, gdzie rany wszelkiego rodzaju goją się szybciej. Do zobaczenia podczas następnej zimy! - poinformował 30-letni Peter Prevc za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Przypomnijmy, iż reprezentant Słowenii zaliczył groźny upadek podczas domowych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Najstarszy z braci Prevców z impetem uderzył w zeskok Bloudkovej Velikanki (HS138) podczas skoku treningowego, co było skutkiem wypięcia się wiązania w prawej narcie. Podopieczny Roberta Hrgoty był przytomny, natomiast został przetransportowany helikopterem medycznym na szczegółowe badania do szpitala w Lublanie.
Po kilkudziesięciu godzinach skoczek narciarski został wypisany z kliniki, a diagnozą lekarzy było wstrząśnienie mózgu. Od tego czasu poobijany 30-latek dochodził do siebie w domowym zaciszu.
Decyzja Słoweńca oznacza, iż kibice nie zobaczą go w Lahti, a także na Letalnicy, gdzie odbędą się ostatnie zawody w ramach bieżącego sezonu. Peter Prevc pokazał się tej zimy w 22 konkursach, podczas których zdobył 274 punkty. Taki dorobek daje mu 22. lokatę w ogólnym zestawieniu. Mistrz świata w lotach z 2016 roku dwukrotnie meldował się w czołowej "10" zawodów z cyklu Pucharu Świata. Najpierw był siódmy w Bad Mitterndorf, a następnie szósty w Sapporo.
W najbliższy weekend w Lahti pokażą się Anze Lanisek, Timi Zajc, Ziga Jelar, Domen Prevc, Lovro Kos oraz Rok Masle.