„Nie żałuję swojej decyzji” – Viktor Polasek o zakończeniu kariery, problemach i wyrzeczeniach
Viktor Polasek po ubiegłym, olimpijskim sezonie, a właściwie nawet w jego trakcie, zdecydował się zakończyć karierę. Mistrz świata juniorów z 2017 roku w nagraniu opublikowanym na kanale „Nilgen & Cichy Video Production” podzielił się problemami, z którymi musiał się mierzyć jako skoczek narciarski. W materiale opowiada o kulisach swojej decyzji, poświęceniu włożonemu w trening sportowca, a także razem z Borkiem Sedlakiem wspomina zdobycie złota juniorskiego czempionatu.
Viktor Polasek w 2016 roku pokazał się z bardzo dobrej strony podczas mistrzostw świata juniorów w Rasnovie. Zajął tam wysokie 4. miejsce, a już rok później wywalczył złoty medal podczas imprezy w Park City. W 2018 roku mistrz świata juniorów uplasował się na 12. miejscu w konkursie indywidualnym podczas inauguracji PŚ w Wiśle. Dobre otwarcie sezonu dawało duże nadzieje na resztę zimy, jednak Czechowi nigdy nie udało się poprawić życiowego wyniku, ani zbliżyć do pierwszej dziesiątki w zawodach najwyższej rangi.
W marcu zeszłego roku Polasek ogłosił zakończenie kariery. Jak sam przyznaje w filmie opublikowanym na kanale „Nilgen & Cichy Video Production”, decyzję podjął znacznie wcześniej. Rozważał możliwość kontynuacji kariery tylko pod warunkiem osiągnięcia sukcesów, których niestety nie było. Czech wyznaje, że próbował wszystkiego, co mogłoby zbliżyć go do poprawienia formy. Zwiększył liczbę treningów, bardzo mocno pilnował diety, poświęcił swoje życie towarzyskie na rzecz przygotowań do igrzysk olimpijskich w Pekinie. Imprezę czterolecia spędził jednak w większości na izolacji, a na skoczni pokazał się jedynie podczas rywalizacji drużynowej. Pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 wykluczył go z konkursów indywidualnych, do których tak mocno się przygotowywał.
W materiale poznajemy również partnerkę życiową Viktora, która przyznaje, że ubiegły sezon był wyjątkowo trudny dla bliskich skoczka: – Oglądaliśmy z bliska, jak starał się z całych sił, a to wciąż było za mało. Podczas całej kariery Viktor przeżywał wzloty i upadki, ale ostatni rok był najtrudniejszy. Zmagał się z problemami związanymi z odżywaniem. Próbę podjęcia z nim rozmowy utrudniało nieustające przygnębienie – wyznaje Kristyna Cerna.
W filmie wypowiada się również Borek Sedlak, który pełni od kilku lat funkcję asystenta dyrektora Pucharu Świata: – Zatrzymałem raz Viktora podczas jego joggingu i zaczęliśmy rozmowę, która mogła trwać nawet 40 minut. Znacznie łatwiej było mi zrozumieć całą sytuację po tym, jak otworzył się przede mną i opowiedział o swoich problemach. Był w pełni oddany skokom, a czasami nie dostajesz w zamian tego, co oczekujesz – opowiada w materiale opublikowanym na YouTube.
W filmie widzimy Nove Mesto na Morave. Miejsce, które większości osób kojarzy się głównie z zawodami biathlonowymi, ma szczególne znaczenie dla Viktora Polaska. To właśnie tutaj w wieku czterech lat zaczynał przygodę ze skokami narciarskimi. Najpierw jednak należał do drużyny kombinatorów norweskich. Historię związaną z tą dyscypliną Polasek ma krótką, a na arenie międzynarodowej pokazał się w niej jeden raz w 2010 roku, podczas zawodów Alpen Cup w Libercu. Trzy lata później, już jako skoczek zadebiutował w cyklu FIS Cup.
Borek Sedlak wspomina największy sukces Viktora: – Dokładnie pamiętam ten dzień i moment, w którym zobaczyłem wyniki końcowe mistrzostw świata juniorów. To było wydarzenie dające nadzieję czeskim skokom, ponieważ po latach w końcu znowu mieliśmy mistrza. Dlatego późniejsze oczekiwania na pewno były wysokie – mówi Sedlak, który przypomina także zawody z cyklu LGP sprzed dwóch lat, gdzie Viktor przez parę konkursów z rzędu miał pecha do warunków.
Pod koniec filmu były skoczek ocenia swój wybór z pespektywy czasu oraz opisuje życie po zakończeniu sportowej kariery: – Myślę, że decyzja byłaby taka sama, nawet jeśli zdecydowałbym się po prostu na pół roku przerwy od startów. Mimo że nie zawsze szło po mojej myśli, zrobiłem wszystko, co mogłem. Tak jak powiedziałem, nie żałuję swojej decyzji i tego, co zrobiłem. Każda poznana osoba i wszystkie osiągnięcia nauczyły mnie bardzo dużo. To było świetne doświadczenie, ale jest już za mną i ruszam naprzód. Teraz mogę spróbować czegoś więcej w moim życiu - kończy były czeski skoczek.