"Świat wrażeń" dla kibiców. Nowa inwestycja na skoczni w Garmisch-Partenkirchen

Skocznie w Garmisch-Partenkirchen to kawał historii światowych skoków narciarskich. Rada miasta chce przybliżyć turystom odwiedzającym obiekt dzieje dyscypliny, a przy okazji wykorzystać arenę komercyjnie i wypracować w ten sposób wymierne zyski.

Miasto zainwestowało w renowację stadionu narciarskiego około 13 milionów euro. Teraz nadszedł czas, aby pieniądze w końcu zaczęły się zwracać - tak uważają lokalni politycy. Rozwiązaniem powinien być olimpijski świat przygód dla turystów. W środę wieczorem rada gminy głosowała 28:1 za przeprowadzeniem nowej inwestycji.

Wszyscy zaangażowani chcą by plan zrealizowano jak najszybciej. Deweloper Andreas Salsamendi chciałby rozpocząć prace już we wrześniu, by podczas konkursu noworocznego w 2025 roku, w obecności tysięcy kibiców i mediów z całego świata otworzyć projekt. 

Zwiedzający będą mogli zajrzeć za kulisy wielkiego sportu. Wejście znajdzie się w skrzydle północno-wschodnim. Stamtąd droga prowadzić będzie przez różne "światy wrażeń", których treść stanowić będzie fascynacja sportami zimowymi. W planie są punkty wizualne i mutlimedialne, stacje interaktywne, projekcje filmów, które przeniosą gościa do przeszłości. Trasa zwiedzania prowadzić będzie również na szczyt skoczni i wieżę sędziowską.

Według szacunków skocznię odwiedza średnio około 100 000 osób rocznie. Daje to zysk ze sprzedaży biletów na poziomie około 1,9 miliona euro. Przy kosztach osobowych od 12 do 13 pracowników, w tym kierownika stadionu, roczny przychód ma wynieść około 600 000 euro.