Strona główna • Skocznie Narciarskie

Małysz, Weissflog i inne legendy skoków spotkają się w Harrachovie

Dziesięciu rekordzistów świata, czternastu mistrzów świata, osiemnastu medalistów olimpijskich - tak organizatorzy zapowiadają wydarzenie, które ma się odbyć 14 października pod nieczynną skocznią do lotów narciarskich  w Harrachovie.

Adam Małysz, Piotr Fijas, Hans Georg Aschenbach, Severin Freund, Jens Weissflog, Klaus Ostwald, Armin Kogler, Reinhold Bachler, Pavel Ploc, Jaroslav Sakala, Jakub Janda, Ole Gunnar Fidjestoel, Walter Steiner, Hubert Neuper... a to i tak podobno nie wszystkie byłe gwiazdy skoków, które mają się pojawić pod Czertakiem. Wszyscy oni przybędą do Harrachova w sobotę 14 października, by symbolicznie wesprzeć wysiłki miejscowych działaczy na rzecz odbudowy tamtejszego mamuta.

O godz. 13.00 wszyscy zainteresowani będą mogli spotkać się z wyżej wymienionymi legendami, porozmawiać z nimi, wziąć autograf czy zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. - Wszyscy oni przyjadą, aby wesprzeć reaktywację lotów narciarskich na Czertaku, zbiórkę publiczną i powrót Pucharu Świata do Harrachova. Będą wspominać wspaniałe chwile, które tu przeżyli – powiedział prezes miejscowego klubu Josef Slavík.

Skocznia, na której przed laty dwukrotnie wygrywał Adam Małysz jest od dawna w katastrofalnym stanie. Dobra wiadomość jest taka, że drugi co do wielkości tamtejszy obiekt powinien być gotowy do użytku już w 2025 roku. - Jeśli meteoryt nie spadnie, odbudowa tego obiektu rozpocznie się wiosną przyszłego roku. Pierwsze skoki powinny się tu odbyć w pierwszej połowie 2025 roku – powiedział zastępca burmistrza Harrachova Tomáš Ploc.

Ma to być skocznia nowego typu, na której możliwe będą skoki do około 180 metrów. Najpierw stanie się areną zmagań w ramach Pucharu Kontynentalnego, potem miejscowi działacze będą czynić starania, by do Harrachova powrócił Puchar Świata. Odbudowa ma kosztować łącznie 40 milionów koron, z czego dziesięć milionów koron będzie pochodzić z harrachowskiego ratusza.