Mistrzostwa USA w Lake Placid: Rodzeństwo Belshawów najlepsze na dużej skoczni

Erik Belshaw wywalczył tytuł mistrza Stanów Zjednoczonych na dużej skoczni podczas wtorkowego konkursu rozgrywanego na MacKenzie Intervale (HS128) w Lake Placid. Srebro zdobył Tate Frantz, a brąz Andrew Urlaub. Wśród pań zwyciężyła siostra Erika - Annika Belshaw przed Paige Jones and Josie Johnson.

Erik Belshaw prowadził już po pierwszej serii zawodów, w której poszybował na 127 metr. W finale Amerykanin skoczył jeszcze dalej. Lot na 130 metr pozwolił mu sięgnąć po tytuł mistrza USA na dużej skoczni z przewagą 13,7 punktu nad Tate Frantzem (128 m i 128 m). Brązowy medal wywalczył Andrew Urlaub (128 m i 123 m).

Tuż za podium zawody zakończył Casey Larson (124,5 m i 119 m). Piąte miejsce zajął Decker Dean (122,5 m i 116,5 m), natomiast szósty był Kevin Bickner (118 m i 123 m).

W rywalizacji mężczyzn wzięło udział 36 zawodników.

Wtorek był szczęśliwym dniem dla rodzeństwa Belshawów. Podobnie jak Erik, po złoty medal w konkursie pań sięgnęła jego starsza siostra, Annika. Mistrzyni USA oddała skoki na odległość 113,5 m oraz 111,5 m, tym samym pokonując różnicą 30,6 punktu drugą Paige Jones (105,5 m i 103,5 m). Na najniższym stopniu podium stanęła Josie Johnson (105 m i 95 m).

Czwarte miejsce wywalczyła Samantha Macuga (91 m i 93 m), piąta była Sandra Sproch (87,5 m i 91 m), zaś szósta Estella Hassrick (82,5 m i 81 m).

Na starcie zawodów pań pojawiło się łącznie 12 skoczkiń.

W środę w Lake Placid rozegrane zostaną konkursy indywidualne Mistrzostw Stanów Zjednoczonych na normalnej skoczni (HS100).

Zobacz pełne wyniki w formacie PDF >>