Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

"Fantastyczne warunki" – w Lillehammer już skaczą na śniegu

Mroźna aura oraz intensywne opady śniegu pozwoliły Skandynawom przygotować olimpijski kompleks Lysgaardsbakken w Lillehammer już w pierwszej połowie listopada do sezonu zimowego. Z możliwości potrenowania w takich warunkach w tym tygodniu korzystają między innymi Polacy i gospodarze – Norwegowie.


– Znajdujemy się w Lillehammer, gdzie oddajemy pierwsze skoki na śniegu. Jesteśmy na dużej skoczni, panują fantastyczne warunki, a wszystko jest świetnie przygotowane – zaraportował Alexander Stoeckl, trener reprezentacji Norwegii, za pośrednictwem mediów społecznościowych w poniedziałkowe popołudnie.

W Lillehammer przez cały tydzień termometry mają wskazywać ujemne wartości, a średnia siła wiatru nie ma przekraczać 2 m/s, co sprzyja efektywnym zajęciom przed przyszłotygodniową inauguracją Pucharu Świata w Ruce.

W okręgu Innlandet ćwiczą nie tylko norwescy skoczkowie, ale i norweskie skoczkinie. W niedzielę do Lillehammer dotarli także reprezentanci Polski, którzy od poniedziałku również sprawdzają się w zimowych warunkach na olimpijskiej arenie z 1994 roku. Zgrupowanie Biało-Czerwonych, którzy w tym terminie mieli trenować na igelicie oraz torach lodowych w Planicy, potrwa do piątku.

Przeczytaj także: "Fantastyczne warunki" – Stoeckl o zimowych skokach w Lillehammer

Lillehammer, które w pierwszy weekend grudnia będzie drugim przystankiem Pucharu Świata 2023/24, nie jest jedynym miejscem na świecie, gdzie już można skakać na śniegu. Gotowość innego z olimpijskich kompleksów – w chińskim Zhangjiakou – potwierdził dziś Jani Klinga, fiński szkoleniowiec zawodników z Państwa Środka.