"Pójść w ślady Ahonena" – Granerud pozostanie na szczycie?
Kryształowa Kula, triumf w Turnieju Czterech Skoczni, końcowy suckes w klasyfikacji generalnej Raw Air i dwanaście pucharowych wiktorii to tylko część osiągnięć Halvora Egnera Graneruda w sezonie 2023/24. U progu kolejnej zimy 27-letni lider reprezentacji Norwegii otwarcie mówi o chęci podtrzymania dominacji w Pucharze Świata, co od lat nie udało się żadnemu zawodnikowi.
Tadeusz Mieczyński i Joanna Sosur: Sukcesy sportowe bardzo zmieniły twoją codzienność?
Halvor Egner Granerud: Tak, moje życie jest teraz zdecydowanie inne, niż jeszcze kilka lat temu, gdy ledwo dawałem radę się utrzymać, uprawiając skoki narciarskie. Obecnie nie muszę się już martwić, z czego ugotować obiad tak, żeby był jak najtańszy. Mam dużą swobodę finansową, mogę pozwolić sobie na zakup tego, czego potrzebuję. Poza tym zmieniło się niewiele. Moje życie wciąż kręci się wokół ciężkich treningów, większość dni wygląda prawie tak samo: budzę się, idę na trening, po czym wracam do domu, by przygotować się do kolejnego.
Jeszcze kilka lat temu świat skoków narciarskich znał cię głównie z powodu skoku oddanego… nago. Żałujesz tego czasem? A może za tym wyczynem kryje się coś więcej, niż chęć zrobienia czegoś dla zabawy?
Z pewnością nie niosło to za sobą żadnego przesłania, ani nie było w tym skoku żadnego podtekstu. To był dzień, kiedy po prostu wygłupialiśmy się i robiliśmy wiele śmiesznych rzeczy. Przykładowo oddałem też wtedy skok na normalnym obiekcie w Oslo, ruszając z najwyższej belki startowej, mając na sobie kombinezon bez nogawek i rękawów. Od razu pożałowałem tej decyzji. Starałem się w ogóle nie wybijać z progu, a i tak poszybowałem w okolice rozmiaru skoczni, lecąc niemal w pozycji stojącej, z wyciągniętymi rękoma. To był po prostu taki dzień i niczego nie żałuję. Cieszę się jednak, że teraz jestem kimś więcej, niż tylko „tym gościem, który skoczył nago”. To pokazuje też trochę moje podejście do kariery sportowca. Chcę czerpać frajdę z tego, co robię. Próbować nowych rzeczy i szukać nowych wyzwań.
Jakie cele stawiasz sobie na nadchodzącą zimę?
Chcę ponownie zdobyć Kryształową Kulę. Już wiem, że obrona tego trofeum wcale nie jest taka prosta. Poprzednim razem mi się to nie udało. Bardzo chciałbym pójść w ślady Janne Ahonena, który jako ostatni zdołał zdobyć Puchar Świata dwa razy z rzędu.
Zobacz listę triumfatorów wszystkich edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich >>>