Strona główna • Inne

Skok na najwyższy poziom! Superprzewaga na skoczniach i atrakcje podczas polskich konkursów [artykuł sponsorowany]

Już w najbliższą sobotę rozpoczyna się kolejna edycja Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na mroźnej Rukatunturi położonej pod Kuusamo Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i spółka rozpoczną pierwszy sezon w historii, w którym najlepsi skoczkowie świata odwiedzą aż trzy polskie skocznie: do tradycyjnych w kalendarzu Zakopanego i Wisły dołączy Szczyrk. Poza sportowymi emocjami, dzięki marce Superbet, oficjalnemu bukmacherowi PZN, na kibiców czekają liczne atrakcje.


To drugi sezon partnerstwa najdynamiczniej rozwijającego się bukmachera na polskim rynku i Polskiego Związku Narciarskiego. W nadchodzącym półroczu, oprócz klasycznych świadczeń brandingowych (OOH, ekspozycja marki na skoczniach podczas polskich konkursów PŚ i innych imprez organizowanych przez PZN) Superbet zamierza mocno postawić na dodatkowe aktywacje dla kibiców na skoczniach.

- Podczas każdego z polskich konkursów nie tylko będziemy mocno widoczni, ale przede wszystkim damy dużo dodatkowej wartości zgromadzonym na obiekcie kibicom. Pierwszy w historii narciarski „trójskok” po polskich skoczniach, czyli zawody w Zakopanem, Wiśle i Szczyrku, będzie dużym świętem dla kibiców. Chcemy być jego ważną częścią. Dlatego pod skoczniami przygotujemy duże strefy kibica Superbet, w których będzie można spróbować swoich sił w różnych konkursach i zgarnąć atrakcyjne nagrody. Przygotujemy też masę zimowych gadżetów dla kibiców, dzięki którym kibicowanie naszym skoczkom będzie jeszcze bardziej super! – podkreśla CEO Superbet Polska, Łukasz Seweryniak.

Bukmacher zaplanował też szeroko zakrojone działania CSR, których kluczowym momentem będą konkursy pod Wielką Krokwią. – Na razie nie chcemy wszystkiego zdradzać, ale mogę uchylić rąbek tajemnicy i powiedzieć, że o akcji będzie na pewno… bardzo cicho – uśmiecha się dyrektor marketingu Superbet Katarzyna Gawlik. Superbet planuje również szeroko wykorzystywać współpracę z Kanałem sportowym do promocji wspólnych działań z PZN na YouTube.

Superprzewaga również na skoczniach

Bukmacher przygotował szczególną oprawę rozpoczynającego się sezonu również dla swoich klientów. Po raz pierwszy w historii w konkursach indywidualnych o Puchar Świata będzie obowiązywała Superprzewaga, sztandarowa promocja Superbet, w ramach której przy określonej przewadze danej drużyny czy zawodnika, kupony w wybranych dyscyplinach są rozliczane jako wygrane, niezależnie od końcowego rezultatu. I tak klienci, którzy obstawią np. wygraną Kamila Stocha w Kuusamo, będą mogli cieszyć się z wygranej już po pierwszej serii, jeżeli nasz mistrz będzie prowadził z przynajmniej trzypunktową przewagą, nawet gdyby w drugiej serii obniżył loty. Warto zwrócić uwagę również na dodanie do zakładów na skoki narciarskie Superbets, czyli możliwość indywidualnego łączenia różnych zdarzeń dotyczących jednych zawodów na jednym kuponie, tak aby stworzyć idealną kombinację.

- To jednak nie wszystko – podkreśla Seweryniak i dodaje: - Nasza oferta zakładów na skoki po pierwsze będzie zupełnie inaczej wyglądać i zyska wizualnie, ale co ważniejsze będzie znacznie szersza niż do tej pory. Wprowadzamy rywalizację head to head, zakłady na zajęcie przez danego zawodnika określonego miejsca, a nawet o to, który z pary skoczków otrzyma wyższe noty od sędziów. Będzie też zdecydowanie szersza niż do tej pory oferta zakładów live.

Superbet przygotował również dodatkowe atrakcje dla klientów na sam start sezonu. W ramach partnerstwa z portalem Skijumping.pl osoby, które założą w Superbecie konto z kodem promocyjnym SKIJUMPING oraz obstawią dowolny zakład za kwotę  minimum 20 złotych, otrzymają za darmo „Niezbędnik Kibica” na sezon 2023/24. W dniu 25 listopada będzie też na stronie internetowej oraz w aplikacji mobilnej bukmachera obowiązywała promocja GO SUPER 23+24 – wystarczy obstawić za 23 złote pojedynczy zakład na zwycięzcę konkursu w Kuusamo, żeby otrzymać 24 złote w formie freebetu.

- Skoki narciarskie to bezapelacyjnie zimowy sport numer jeden w Polsce i chcemy budować jego atrakcyjną teraźniejszość i przyszłość wspólnie z PZN. Podobnie jak nasz partner mierzymy wysoko i uważamy, że w przypadku skoków szczególnie trafne jest powiedzenie „sky is the limit” – kończy Seweryniak.

/artykuł zawiera treści sponsorowane/