Granerud jednak wystartuje w Polsce
Halvor Egner Granerud wobec niezbyt satysfakcjonujących wyników osiąganych tej zimy planował zrobić sobie przerwę na czas PolSKIego Turneju i poświęcić ten czas na spokojny trening już pod kątem mistrzostw świata w lotach. Zmienił jednak zdanie i polscy kibice będą mogli obejrzeć go na skoczniach w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem.
- W ostatnich dniach oddałem kilka skoków w Lillehammer. Było dobrze. Po takich fajnych skokach stwierdziłem, że pojadę do Polski – mówi Granerud w rozmowie z Dagbladet. - Ten sezon jest dla mnie zrujnowany. Mogą go po części uratować tylko udane Mistrzostwa Świata w Lotach Narciarskich i Raw Air - twierdził jeszcze kilka dni temu zdobywca Kryształowej Kuli za poprzedni sezon.
Oprócz Graneruda do Polski przylecą też: Marius Lindvik, Johann Forfang, Kristoffer Sundal, Benjamin Østvold i Sindre Ulven Jørgensen, który miejsce w składzie wywalczył sobie dzięki dobrym występom w Pucharze Kontynentalnym, powiększając norweski limit na kolejny period Pucharu Świata. W Norwegii pozostanie Daniel Andre Tande, ale jeśli będzie dobrze prezentował się podczas treningów, może dołączyć do ekipy w połowie turnieju i zastąpić któregoś z kolegów.
Norweska federacja podała też nazwiska skoczków, którzy w najbliższy weekend wystartują w Pucharze Kontynentalnym w Innsbrucku. Będą to: Anders Håre, Bendik Jakobsen Heggli, Fredrik Villumstad, Pål-Håkon Bjørtomt, Robret Johansson i Robin Pedersen. Trójka skoczkiń poleci zaś do Japonii na konkursy w Sapporo i Zao. Tam Norwegię reprezentować będą: Silje Opsetk, Eirin Maria Kvandal i Thea Minyan Bjørseth.