„Pogrzebane marzenia z dzieciństwa” – Bawarczyk kończy karierę
23-letni Eric Fuchs, który na co dzień reprezentował barwy klubu narciarskiego z Oberstdorfu, postanowił porzucić marzenia związane ze skokami narciarskimi. Niemiec, który nie znalazł się w kadrach na sezon 2024/25, ogłosił zakończenie sportowej kariery.
– To jeden z natrudniejszych dni w moim życiu, jeśli nie najtrudniejszy. Moje występy w zeszłym sezonie nie były wystarczająco dobre, żeby nie powiedzieć, że były żałosne. Tym samym straciłem miejsce w reprezentacji. W tym momencie zakończę karierę – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Po prawie 20 latach skakania na nartach zdecydowałem się na ten krok i nie było dla mnie łatwe. Nadszedł czas, abym dorósł, pogrzebał marzenia z dzieciństwa i zaakceptował fakt, że po prostu nie byłem wystarczająco dobry. Szczególnie żal mi mojej rodziny, która dała z siebie wszystko, aby moja droga sportowa była możliwa. Choć wiem, że zrobiliby to jeszcze raz, to i tak będę miał wrażenie, że dawno ich zawiodłem – kontynuuje gorzko Bawarczyk.
– Bądźmy szczerzy, choć często było to dla mnie bardzo trudne, nie żałuję ani sekundy i zrobiłbym to dokładnie tak samo jeszcze raz. To był niesamowity czas i każdy, kto nigdy nie skakał, nigdy nie zrozumie tej miłości. A to, ile wspaniałych ludzi i miejsc udało mi się poznać dzięki temu sportowi, jest po prostu niewiarygodne. Jest i pozostaje po prostu najlepszym sportem, jaki istnieje i nic nie może się równać z uczuciem latania! – zaznacza.
Eric Fuchs nigdy nie wystartował w Pucharze Świata, bądź w Letnim Grand Prix. Niemiec w 2021 roku reprezentował swój kraj podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Narciarstwie Klasycznym 2021. Indywidualnie w Lahti zajął dopiero 34. miejsce, a drużynowo nasi zachodni sąsiedzi zajęli 8. miejsce. W 2022 roku wygrał zawody rangi FIS Cup we Frensztacie pod Radhoszczem. W trzynastu startach w Pucharze Kontynentalnym ani razu nie zameldował się w punktowanej „30”.
Ubiegłej zimy Fuchs był członkiem związkowej grupy szkoleniowej Ib, gdzie ćwiczył pod okiem Ronny’ego Horschuha. Po raz ostatni na arenie międzynarodowej pokazał się 3 marca – na trzecioligowym poziomie – w Oberhofie.