Koudelka miażdży rywali w Łomnicy nad Popelką

W piątkowy wieczór na skoczni K-70 w Łomnicy nad Popelką rozegrano tradycyjne, coroczne zawody "Velka Cena". Na starcie pojawił się najlepszy czeski skoczek, Roman Koudelka i zmiażdżył konkurencję.

Roman Koudelka uzyskał w swoich skokach 70,5 i 68, m, skacząc z dużo niższego rozbiegu niż konkurenci. Drugiego Benedikta Holouba wyprzedził aż o 34,7 pkt! Holoub uzyskał 67 i 69 m, ale ruszał z belki o odpowiednio 3 i 4 stopnie wyższej niż zwycięzca. Trzecie miejsce zajął kombinator norweski Ondřej Pažout, skacząc dwukrotnie na 68,5 m.

Tuż za podium uplasował się jego kolega z kadry Jiří Konvalinka (66,5 i 69 m), a piąty był zwycięzca sprzed tygodnia z Rožnova Daniel Škarka (65,5 i 67 m).  Szóste i siódme miejsca zajęli nieaktywni już zawodnicy, František Holík (69 i 66,5 m) oraz Čestmír Kožíšek (65,5 i 66 m). Ten pierwszy nie skacze wyczynowo od trzech miesięcy, ten drugi od dwóch lat.

Pozostałe miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli juniorzy. Ubiegłoroczny zwycięzca David Rygl był ósmy (63,5 i 65 m), dziewiąte miejsce przypadło Filipowi Křenkowi (65,5 i 66,5 m), dziesiąte Jáchy'emu Hrdinowi (66 i 65,5 m). Na 19. miejscu rywalizację zakończył jedyny reprezentant Polski, Krystian Gryczuk (62 i 65,5 m).

Wśród pań najlepiej zaprezentowała się Klára Ulrichová (68,5 i 68,5 m), wyprzedzając siostry Indrackove. Młodsza Anežka była druga po skokach na odległość 67 i 66,5, Karolína przegrała z nią o niecałe półtora punktu (66,5 i 65,5 m). Wystartowało sześć zawodniczek.

Zmagania skoczków i skoczkiń obserwowało wiele ważnych postaci ze świata czeskich skoków. Pod skocznią pojawili się m.in. Michal Dolezal, Borek Sedlak, Jakub Jiroutek, Jaroslaw Sakala czy Jiri Parma.