Francuscy siatkarze inspiracją Fouberta

Siatkarze z Francji, którzy w finale olimpijskim efektownie rozbili reprezentację Polski, stanowili jedną z inspiracji Valentina Fouberta przed zawodami Letniego Grand Prix w Courchevel. Francuz we wtorek i środę dwukrotnie stanął na podium letnich zawodów najwyższej rangi. Najpierw zajął drugie, a potem trzecie miejsce.

- Oczywiście oglądałem Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. To dodało mi dodatkowego impulsu. Występy Leona Marchanda, który zdobył cztery złote medale w pływaniu czy reprezentacji Francji w finale turnieju piłki siatkowej bardzo mnie wzmocniły. To piękne uczucie, gdy Francja odgrywa główną rolę - mówi niespodziewany bohater ostatnich konkursów LGP. Francja zajęła wysokie piąte miejsce w klasyfikacji medalowej IO, zdobywając 64 medale (16-26-22).

Ze względów ekonomicznych francuscy skoczkowie i skoczkinie stanowią jedną drużynę i wspólnie przygotowują się do sezonu. - Ufam trenerom, ufam ich pomysłom. Zamierzam iść dalej w wyznaczonym przez nich kierunku  i zobaczymy, co się stanie. Joséphine Pagnier miała piękną zimę. Dobrze jest widzieć na co dzień jak jedna z najlepszych dziewczyn na świecie trenuje i przygotowuje się do zawodów. Myślę, że to nam pomaga. Ten wynik to też sukces trenerów, drużyny, w której mamy świetne relacje, dobrą atmosferę. Mamy wszystko, czego potrzebujemy, aby odnieść sukces - deklaruje 22-letni skoczek.

Sukcesy Fouberta to 6. i 7. francuskie podium w Letnim Grand Prix. Jego trener, Nicolas Dessum, już podczas pierwszych zawodów w historii cyklu w 1994 roku w Hinterzarten zajął drugie miejsce. Potem stawał na pudle jeszcze trzykrotnie. W 1997 i 1998 w Predazzo zajął odpowiednio drugie i trzecie miejsce, w 1998 roku wygrał też w Courchevel. W 2009 roku w Pragelato trzecie miejsce zajął Emmanuel Chedal.