Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

„Nie należy się poddawać” – Wolny odzyskuje wiarę w siebie

Po nieudanej i burzliwie zimie 2023/24 – Jakub Wolny ponownie miał okazję spróbować swoich sił podczas zawodów najwyższej rangi. 29-letni reprezentant Polski, który do nowego sezonu szykuje się w beskidzkiej grupie bazowej, w Courchevel dwukrotnie uplasował się pod koniec drugiej dziesiątki.


– Moje skoki gdzieś tam przypominają już tego dobrego Kubę Wolnego, sprzed kilku lat. Mam na myśli okres mojego najlepszego sezonu w Pucharze Świata, kiedy w Vikersund zająłem 4. miejsce. Skoki zmieniły się trochę pod względem sprzętu i poziomu sportowego, więc trudno to porównywać, ale dążę do tego, żeby nawiązać do tamtego czasu. Trzeba pracować i robić swoje – powiedział Jakub Wolny, który w 2021 roku wygrał zawody z cyklu Letniego Grand Prix w Wiśle, a rok później był trzeci.

Dla Wolnego zabrakło miejsca w kadrach narodowych A i B na sezon 2024/25. – Jestem w grupie bazowej, ale cieszę się, że na zawody będą jeździli ci, którzy aktualnie są w najlepszej dyspozycji. Ja najlepszą formę zamierzam pokazać zimą – zapowiada skoczek, który na punkty Pucharu Świata czeka od marca 2023 roku.

– Na wcześniejszych treningach pokazałem się z dobrej strony. Cieszę się, że dostałem szansę i mogłem przyjechać do Courchevel. Był lekki stresik, bo sam chciałem sobie udowodnić, że potrafię jeszcze skakać na solidnym poziomie. Nie były to optymalne skoki, ale cieszę się, że wykonałem krok naprzód. Na pewno w mojej karierze był niejeden moment zwątpienia, ale wydaje mi się, że w tak trudnych chwilach nie należy się poddawać, trzeba zacisnąć zęby i wierzyć w to, że się uda – dodał mistrz świata juniorów z 2014 roku, który we Francji finiszował na 18. i 17. pozycji, gromadząc 27 „oczek” do klasyfikacji tegorocznej edycji Letniego Grand Prix.