Pola Bełtowska bez poważnej kontuzji

Pozytywne wieści dopływają do nas z szeregów kobiecej reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Pola Bełtowska, która przed Świętami zaliczyła bolesne zderzenie z bandą na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle-Malince, nie nabawiła się żadnego poważniejszego urazu.

Pola Bełtowska przed Świętami miała sprawdzić się podczas Pucharu Świata w Engelbergu. 18-latka nie pojawiła się jednak na Gross-Titlis-Schanze. Powodem odwołania jej przylotu do Szwajcarii był incydent, do którego doszło podczas sesji treningowej w ojczyźnie.

– Podczas jednego ze skoków treningowych w Wiśle zawodniczka mocno uderzyła w bandę na przeciwstoku i skarży się na ból kolana – brzmiał niedawny komunikat Polskiego Związku Narciarskiego.

Jak ustaliliśmy, przedstawicielka AZS-u Zakopane przeszła już szereg badań, który wykluczył groźniejszą kontuzję kolana.

– Po konsultacjach z lekarzami mamy dobre wieści. Obolałe kolano nie musi zostać poddane żadnemu zabiegowi. Pola musi odpocząć i poczekać aż wszystko się zagoi, kolano jest bardzo mocno stłuczone – informuje nas Marcin Bachleda, trener kobiecej reprezentacji Polski.

Biało-Czerwone ostatecznie pojawiły się w Engelbergu w trzyosobowym składzie. Pierwsze punkty tej zimy – za zajęcie 29. miejsca – zdobyła tam Anna Twardosz. Jak informowaliśmy w piątek, nasze reprezentantki nie wezmą udział w Turnieju Dwóch Nocy, który potrwa od 30 grudnia do 1 stycznia w Niemczech – na obiektach w Garmisch-Partenkirchen i Oberstdorfie. Nasze rodaczki wrócą do walki pośród elity w Villach, od 5 do 6 stycznia.

Przeczytaj także: Turniej Dwóch Nocy bez Polek